W swym przemówieniu na zakończenie dnia refleksji i modlitw za Liban Franciszek wytyczył program dla naszego kraju – uważa kard. Bechara Boutros Rai, patriarcha Kościoła maronickiego.

Libański kardynał Béchara Boutros Raï zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o przyjście z pomocą rannemu Libanowi. W tekście zatytułowanym „Apel do państw świata” wezwał do utworzenia kontrolowanego przez ONZ funduszu na rzecz odbudowy Bejrutu.

Dla Libanu najważniejsza jest jedność, dlatego apelujemy do polityków, aby zaprzestali się wzajemnie atakować, ich postawa wpływa negatywnie na cały naród. Opinię tę wyraził patriarcha Kościoła maronickiego, opisując sytuację w tym kraju.

Podpisana w Emiratach Arabskich wspólna deklaracja Papieża i imama Al-Azhar jest wielką szansą dla chrześcijan na Bliskim Wschodzie – wskazują tamtejsi biskupi.

Międzyreligijna konferencja o światowym braterstwie odbywa się w kontekście wojennym, kiedy wiele krajów nie myśli bynajmniej o pokoju, lecz o walce i zbrojeniach.

Patriarcha Kościoła maronickiego wypowiedział się na temat nowej kontrowersyjnej ustawy zasadniczej przyjętej przez izraelski parlament.

Kard. Béchara Boutros Raï zabiega o repatriację syryjskich uchodźców i migrantów. Był to jeden z głównych celów jego wizyty we Francji i rozmów z prezydentem Emmanuelem Macronem.

Z saudyjskim monarchą spotkał się kard. Bechara Boutros Raï, który jest patriarchą maronitów, stanowiących największą wspólnotę chrześcijańską w Libanie.

Maronicki patriarcha kard. Béchara Boutros Raï w rozmowie z Papieżem Franciszkiem wyraził wielkie zaniepokojenie o zachowanie tożsamości narodowej, politycznej i kulturowej Libanu, co związane jest m.in. z ogromnym napływem uchodźców.

Papież przyjął na audiencji patriarchę Kościoła maronickiego, kard. Becharę Boutrosa Raïa.