Dzisiejsza lektura Ewangelii daje nam życiodajną przestrogę: „uważajcie, jak słuchacie”. Czyżby samo słuchanie nie wystarczyło, aby posiąść łaskę i dar wiary?

Pismo Święte uczy nas, że wiara rodzi się ze słuchania. Jednak dzisiejsza lektura Ewangelii daje nam życiodajną przestrogę: „uważajcie, jak słuchacie”. Czyżby więc samo słuchanie nie wystarczyło, aby posiąść łaskę i dar wiary?

Pozdrawiając w czasie audiencji środowej Polaków, Papież przypomniał o przypadającym 6 sierpnia święcie Przemienienia Pańskiego. W tym kontekście zachęcił do słuchania Jezusa.

O umiejętność słuchania w tym czasie ciszy, który obecnie przeżywamy, modlił się Papież w Domu św. Marty. Poruszył temat idealnej wspólnoty, o której mówią Dzieje Apostolskie (4, 32-37), której jednak grożą trzy pokusy wprowadzające podziały: pieniądze, próżność i plotkarstwo.

"Złamać sekret, zdecydować się mówić, aby przestać nieść wroga na swoich plecach" – to główny cel, dla którego ofiary wykorzystania seksualnego potrzebują mówić o dramacie, którego doświadczyły.

Papież Franciszek przekazał wideoprzesłanie dla uczestników konferencji na temat mobingu i nękania.

Zadaniem chrześcijanina jest słuchanie Pana. Inaczej jego serce może stać się twarde i wtedy odrzuca swojego Zbawiciela. Ta myśl Papieża stanęła w centrum homilii, którą wygłosił w kaplicy Domu św. Marty.

Uczestnicząc w tych obradach, odnoszę wrażenie, że doszło już do pewnej przemiany mentalności, za nią pójdzie także przemiana struktur Kościoła – uważa przeor ekumenicznej Wspólnoty z Taizé.

„O sztuce słuchania. Jak słuchać Boga, siebie samego i bliźnich?” to rekolekcje, które w dniach 5-7 października odbędą się w jezuickim ośrodku rekolekcyjnym w Czechowicach-Dziedzicach.

Franciszek zwrócił się do Maryi, zawsze gotowej do przyjmowania i zachowywania w sercu każdego słowa Jezusa.

Na znaczenie dialogu i umiejętności słuchania wskazał Papież, spotykając się w Watykanie z 400 wolontariuszami włoskiego Telefonu Zaufania („Telefono Amico Italia”), obchodzącego 50-lecie swojej działalności.