Strona główna
opoka.org.pl
2020-01-27 13:29
PS

O. Zollner: Prawda nie tylko boli – prawda nas wyzwoli

Co zmieniło się w ciągu roku od szczytu dotyczącego nadużyć w Kościele i jakie są główne wyzwania dla Kościoła w Polsce w sprawie ochrony dzieci pytała o. Hansa Zollnera w programie "Między Ziemią a Niebem" TVP (26.01.2020) redaktor Paulina Guzik.

Autor/źródło: TVP

Paulina Guzik: Co oznacza zniesienie sekretu papieskiego w kwestii nadużyć seksualnych w Kościele - co to oznacza nie tylko dla kościoła jako instytucji, ale dla pokrzywdzonych?


- O. Hans Zollner SJ, Centrum Ochrony Dzieci w Rzymie - To, co Papież Franciszek postanowił zrobić oznacza, że nikt nie może już powiedzieć – nie mogę o tych sprawach mówić lub dać dokumentacji procesowej - dotyczy to procesów które odbyły się w przeszłości, oskarżeń o molestowanie seksualne przez księży, a także tego w jakim stadium jest dana sprawa. Oznacza to też że biskup, prowincjał czy każdy kto posiada takie dokumenty może przekazać je władzom kościelnym innych krajów i władzom państwowym. A więc mamy jasność, że Kościół nie chce nic ukrywać i chce być transparentny, chce współpracować z władzami państwowymi w tych sprawach - co oczywiście przynosi ogromną ulgę. Teraz jasne, że Kościół chce, aby ofiary otrzymały sprawiedliwość - zarówno dla siebie, dla swoich rodzin ale i dla wszystkich ludzi, w tym wiernych.


PG: Jesteśmy rok od szczytu dotyczącego nadużyć w Kościele – co zmieniło się w ciągu tego roku?


- Kiedy zakończyliśmy szczyt 24 lutego 2019 roku wielu ludzi było zawiedzionych bo nie było konkretnych wyników – moja nadzieja zawsze była taka, że te konkrety pojawią się bardzo szybko po szczycie. Już w marcu papież zmienił prawo dotyczące nadużyć, obowiązujące w Watykanie i przedstawił wytyczne postępowania. Od 1 czerwca mamy nowe prawo w powszechnym kościele - Vos estis lux mundi – jesteście światłością świata – dotyczy ono każdego księdza i mówi choćby o tym, że każdy ksiądz czy osoba konsekrowana ma obowiązek powiadomić o przypadku molestowania.


To także pierwszy krok do zwiększenia odpowiedzialności biskupów – dotyczy zaniedbań i krycia takich spraw. Jeśli biskup otrzymuje informacje na temat oskarżeń i nie działa zgodnie z procedurami, mamy już przepisy które sprawiają, że ci ludzie mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności.


W grudniu omawialiśmy dwie kwestie – sekret papieski o którym mówiliśmy oraz włączenie kompetentnych świeckich do procesów kanonicznych, które dotyczą tych spraw. I jeszcze jedna sprawa, o którą walczyliśmy od lat, to podniesienie wieku - z 15 do 18 wzrósł wiek dzieci, których sprawami zajmuje się Kościół - wszystko zgodnie z prawem międzynarodowym. To bardzo konkretne zmiany, które weszły w życie.


PG: Kiedy rozmawialiśmy rok temu, przed szczytem w Watykanie, mówił Ojciec, że oprócz konkretnych nowych przepisów najważniejsza jest zmiana serca - czy ta zmiana serca nastąpiła?


- Wierzę, że widzimy zmianę myślenia. W ostatnich 10 miesiącach odwiedziłem 10 lub 12 krajów – w tym trzy w południowej Afryce, dwa w Ameryce Południowej, byłem w Azji i oczywiście w wielu krajach w Europie – muszę powiedzieć, że były to kraje, z których biskupi jeszcze 2 lub 3 lata temu wcale by mnie nie zaprosili, bo wciąż zaprzeczali, mówiąc że u nich nie ma spraw związanych z nadużyciami seksualnymi w kościele. To byli biskupi, prowincjałowie, przełożeni zakonów w krajach, w których wciąż nie mówi się publicznie o molestowaniu seksualnym bo to ogromne tabu, więc widzę tę zmianę, może nie wszędzie, może nie u wszystkich (nie spodziewałbym się zmiany u tysięcy ludzi na raz) ale tak, powiedziałbym że z lutowym szczytem przyszło popchniecie sprawy do przodu i zmiana myślenia.


PG: Jakie są główne wyzwania dla Kościoła w Polsce ws. ochrony dzieci, według Ojca?


- Myślę że jest kilka pytań, na które należy odpowiedzieć w tej części Europy: jak rozumieć rolę Kościoła, który był światłem wolności w czasach komunizmu, a jednocześnie przyjąć, że wciąż w tej ostoi wolności, byli także ludzie, którzy molestowali nieletnich. Trzeba sobie zdać sprawę, że Kościół nie był perfekcyjny i nie wszyscy ludzie w nim zachowywali się tak jak powinni.


Po drugie instytucje państwowe, media i psychologia były wykorzystywane w czasach komunizmu jako narzędzia do prześladowania Kościoła. Przez długie lata widziano je jako wrogów. Obecnie istnieje pewna trudność aby zrozumieć, że w demokratycznym społeczeństwie działa system legislacyjny, wymiar sprawiedliwości, że są media, terapie... I one będą poruszać tę sprawę, a Kościół musi to zaakceptować.


To są wyzwania dla społeczeństw, które po wojnie doświadczyły dyktatury i ucisku. Kościół musi je zobaczyć, być otwartym na transparencję, mieć odwagę powiedzieć prawdę. Ta prawda nie tylko boli – owszem boli na początku, ale kiedy już w pełni ją zobaczysz, stanie się dokładnie to, co Jezus mówi w Ewangelii św. Jana gdy mówi, że prawda nas wyzwoli. Zrozumiały jest lęk przed skandalem, strach bycia wystawionym na krytykę – kiedy uwolnisz się jednak od stanu obronnego zobaczysz, że musisz zweryfikować, co naprawdę stało się w przeszłości, zaakceptować to, sprawdzić jaka jest twoja odpowiedzialność, i tylko wtedy możesz iść do przodu.


PG: Wspomniał Ojciec o jednym z ulubionych cytatów Jana Pawła II z Pisma Świętego – „Prawda was wyzwoli”. W roku stulecia jego urodzin jaka powinna być odpowiedź biskupów i całego Kościoła, na oskarżenia wobec Jana Pawła II, że nie robił wystarczająco dużo w sprawie nadużyć seksualnych?


- Nie ma sposobu, by uciec od tego pytania. Jeśli mnie ktoś o coś pyta, zastanawiam się ile wiem i co muszę odpowiedzieć. Nie sądzę żeby Jan Paweł II miał cokolwiek przeciwko temu, to on był zawsze człowiekiem, który powtarzał, aby otworzyć się i mieć odwagę, więc to także dotyczy tego właśnie pytania.


PG: Jaka byłaby Ojca rada dzisiaj dla całej społeczności Kościoła – jak pomóc pokrzywdzonym?


- Mam nadzieje że jesteśmy gotowi na zmianę podejścia, aby ofiary nie były tylko ofiarami, ale by prosić o ich wsparcie i poradę w sprawach różnych – nie tylko w kwestii ochrony dzieci, nie tylko jak dociekać sprawiedliwości dla skrzywdzonych, ale w każdej innej formie aktywności Kościoła – społecznym apostolacie, pracy parafialnej czy pracy dla młodzieży w Kościele.


Spotkałem tak wiele ofiar, które są zmęczone rolą „ofiary” - ona jest dla nich jak metka. Wielu mówi „nie jestem tylko pokrzywdzonym” – jestem tą i tą osobą, to i to studiowałem, tu i tu pracowałem. Mam taką i taką poradę. Choć należy zaznaczyć, że ta porada zawsze wyjdzie od człowieka z tym właśnie doświadczeniem, człowieka zranionego, więc myślę że musimy pracować nad tym, aby docenić ich nie tylko jako pokrzywdzonych.


PG: Jakie pozytywne kroki możemy w tym roku wykonać aby chronić dzieci w Kościele?


- Na pewno pozytywny element jest taki, że do końca maja wszystkie diecezje muszą stworzyć biura zgłaszania nadużyć. Rośnie sieć ochrony dzieci – zarówno w liczbach, jak i jakości. To jest oczywiście cichy wzrost, nie widać tego tak wyraźnie, jak wyraźnie widać każdy skandal, bo skandal robi wiele hałasu. Ale kiedy ludzie są szkoleni w parafiach, w szkołach katolickich, przedszkolach, na wydziałach teologii, w seminariach, w wielu obszarach działalności Kościoła, ochrona dzieci staje się apostolatem – wtedy widzimy cichą, ale bardzo ważną i bardzo efektywną zmianę.


Ochrona dzieci musi stać się kulą śniegową, która będzie się toczyć, wtedy dopiero dojdziemy do momentu, w którym naprawdę będziemy mogli powiedzieć, że Kościół rozumie co się stało w przeszłości i robi co w jego mocy aby dzieci były bezpieczne.


Ochrona dzieci jest integralną częścią misji Kościoła, nie jest to coś przed czym musimy się bronić, jest to coś o co prosi nas Jezus, bo to on identyfikował się właśnie z najsłabszymi. To On prosi nas, abyśmy zrobili wszystko co w naszej mocy, by maleńcy mogli przebywać bezpiecznie w obecności Boga Ojca.


Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →


Podziel się tym materiałem z innymi:


 

Polecamy
2020-01-27 12:31:01
miniaturka

Orkiestra z Mszany Dolnej kolędowała na Jasnej Górze

Po raz 24. na Jasnej Górze kolędowała Orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej z Mszany Dolnej i Piekiełka pod dyrekcją Piotra Rataja.
2020-01-27 13:09:41
miniaturka

Spółdzielnia socjalna Caritas szansą na powrót do społeczeństwa

Przygotowują smaczne i zdrowe obiady, poznają nowych ludzi oraz zarabiają na godne życie.
2020-01-27 13:13:34
miniaturka

Fundacja Dzieło na Misji, czyli co zrobić, żeby wyjechać na misje

Co zrobić, żeby wyjechać na misje? – Od marzenia do jego realizacji może upłynąć zaledwie kilka miesięcy, jak to było w przypadku Barbary Kisickiej, która już po pół roku współpracy z „Dziełem na Misji” wyjechała na miesiąc do Argentyny.
2020-01-27 14:39:51
miniaturka

Mała książeczka, która może uratować życie

Wspólnota Sant’Egidio przygotowała przewodnik dla bezdomnych
2020-01-27 14:44:20
miniaturka

Mechanizm naruszeń praw człowieka przez Barnevernet – raport Ordo Iuris

W Norwegii dochodzi do wielu przypadków naruszeń praw człowieka, w tym prawa do ochrony życia rodzinnego, ze strony kontrowersyjnego urzędu do spraw dzieci – Barnevernet.
2020-01-28 08:19:34
miniaturka

Rzecznik Episkopatu: akcja #Biblia – każdego dnia

Popularność akcji #Biblia, która odbyła się w Niedzielę Słowa Bożego, to kolejny dowód, że media społecznościowe mogą pomagać w docieraniu z przesłaniem Ewangelii do milionów osób. Zachęcam, aby inicjatywa #Biblia, była kontynuowana każdego dnia – mówi ks. Paweł Rytel-Andrianik.