Wierni czciciele Pierwszych Męczenników Polski, mimo niesprzyjającej pogody, zgromadzili się nad rzeką Obrą (ze względu na remont mostu), aby tam, jak mówi tradycja w miejscu męczeństwa, rozpocząć uroczystości odpustowe. Tegorocznym kaznodzieją był ks. Tadeusz Stanisławski. Wierni, po odnowieniu przyrzeczeń chrzcielnych, wraz z relikwiarzem udali się do sanktuarium, by o północy uczestniczyć w Eucharystii.

11 listopada – Dzień Niepodległości naszej Ojczyzny – rozpoczęliśmy od Eucharystii patriotycznej z udziałem władz miasta, gminy, powiatu oraz przedstawicieli służby mundurowych. Eucharystii przewodniczył ks. płk kapelan Marek Kwieciński, a Słowo Boże wygłosił ks. kan. Paweł Tokarczyk. Wszystko z udziałem Kompani Honorowej 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej im. gen Józefa Dowbor-Muśnickiego – nazywanej Czarną Brygadą. Po Eucharystii wszyscy uczestnicy udali się na ul. J. Malczewskiego, gdzie nastąpił moment nadania imion rondom: 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej oraz Marszałka Józefa Piłsudskiego. Następnie uczestnicy uroczystości patriotycznych udali się pod pomnik Tysiąclecia Państwa Polskiego, gdzie miał miejsce uroczysty apel ku czci Święta Niepodległości. 

11 listopada to dzień imienin naszego współbrata ks. Marcina Leszczynowicza, dlatego wspólnota parafialna i pallotyńska zgromadziła się na wieczornej Eucharystii, aby prosić o wszelkie łaski dla solenizanta.

13 listopada, w uroczystość odpustową, na Eucharystii zgromadzili się czciciele Pierwszych Męczenników, aby dziękować Bogu za dar tak wspaniałych świadków wiary i sakramentu kapłaństwa. Eucharystii odpustowej przewodniczył ksiądz biskup Adam Dyczkowski, który w tym roku przeżywa piękny jubileusz 60-lecia kapłaństwa. To właśnie biskup Adam zaprosił przed 18. laty Księży Pallotynów do diecezji. Za to zaproszenie podziękował obecny na uroczystości ksiądz prowincjał Adrian Galbas. Na uroczystość odpustową zostali zaproszeni kapłani diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, którzy w przyszłym roku będą przeżywać jubileusz 25-lecia kapłaństwa. Nie zabrakło przedstawicieli władz miasta oraz służb mundurowych.

Kaznodzieja odpustowy, ks. Tadeusz Stanisławski, w kazaniu powiedział między innymi takie słowa: Kościół z ogromną mądrością korzysta z bogactwa świętych, dziedzictwa ciągle obecnego w historii... Kolejny raz świętując uroczystość Męczenników możemy zadać sobie pytanie: czy staliśmy się lepsi, mądrzejsi? Człowiek potrzebuje świętowania, impulsu, który potrafi nas pchnąć dalej na właściwe tory, którymi zdążamy.

Bogu dziękujemy, że pozwolił nam po raz 18. dziękować za tak wspaniałych światków wiary: Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna.

ks. kustosz Marek Rogeński SAC