Poniżej publikujemy homilię, którą w czasie Mszy św. wygłosił Opat Abt Johannes Maria Szypulski OCist. 

Jan Paweł II: 105-ta rocznica urodzin – 18.05.2025 /Kahlenberg

Czcigodny Księże Rektorze Romanie!
Bracia i Siostry w Chrystusie Panu!
Drodzy Rodacy!

Gromadzimy się dziś w Narodowym Sanktuarium Polaków na Kahlenbergu, aby oddać hołd wielkiemu Polakowi – świętemu Janowi Pawłowi II. Właśnie dziś, 18 maja, obchodzimy jego 105. rocznicę urodzin, a także 20. rocznicę jego odejścia do Domu Ojca. 
Przypomnijmy w liczbach działalność Ojca Świętego Jana Pawła II. Podczas niemal 27-letniego pontyfikatu – jednego z najdłuższych w historii Kościoła – ogłosił 14 encyklik, 14 adhortacji, 11 konstytucji apostolskich i 43 listy apostolskie. Zwołał 9 konsystorzy, mianował 232 kardynałów, w tym 10 Polaków. Wyniósł na ołtarze blisko 2000 osób: kanonizował 478 (w tym dziewięciu Polaków oraz dwie osoby związane z Polską), a beatyfikował 1318 (w tym 154 Polaków).
Według statystyk watykańskich, najbardziej aktywnym rokiem Jana Pawła II w Rzymie był rok 1983 – wtedy odbyło się 49 audiencji generalnych. Najwięcej uczestników – bo aż 1 585 000 osób zgromadziły audiencje papieskie w 1979 roku, co przewyższa nawet uroczystości Roku Wielkiego Jubileuszu Kościoła Katolickiego w roku 2000, które przyciągnęły 1 463 000 uczestników. Jan Paweł II przeszedł do historii jako papież, który odbył najwięcej podróży apostolskich – zdecydowanie więcej niż święty Paweł Apostoł. Odbył 104 podróże zagraniczne, w tym 8 do Polski.
We Włoszech odbył 95 pielgrzymek. Łącznie odwiedził 132 kraje i około 900 miejscowości. W podróży spędził 586 dni, co stanowiło prawie 7% jego pontyfikatu. Przemierzył ponad 1 700 000 kilometrów – to ponad 42-krotne okrążenie Ziemi wokół równika lub prawie 4,5- krotność średniej odległości między Ziemią a Księżycem. 
Wszystkie te liczby są dowodem na to, że Świętemu Papieżowi z Polski – Janowi Pawłowi II – przysługuje tytuł: święty Jan Paweł II Wielki! Zachęcam wszystkich, by konsekwentnie tak tytułować naszego Rodaka – Papież Jan Paweł II Wielki, nawet jeśli u niektórych budzi to opór.
Pragnę również przytoczyć kilka istotnych cytatów z nauczania Ojca Świętego Jana Pawła II dotyczących wolności, ojczyzny i patriotyzmu – słów dobrze nam znanych.
W 2005 roku w Krakowie papież powiedział:
„Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste: umiłowanie historii, tradycji, języka czy samego krajobrazu ojczystego. Jest to miłość, która obejmuje również dzieła rodaków i owoce ich geniuszu. Próbą dla tego umiłowania staje się każde zagrożenie tego dobra, jakim jest ojczyzna. Nasze dzieje uczą, że Polacy byli zawsze zdolni do wielkich ofiar dla zachowania tego dobra albo też dla jego odzyskania.”
Słyszeliśmy z ust prominentnych polityków w naszej ojczyźnie –których nazwisk, z uwagi na świętość tego miejsca, nie wymienię następujące słowa: „Polskość to nienormalność!” Czy prawdziwy patriota zdobyłby się na takie słowa? Gdy osobiście to usłyszałem, byłem tak zbulwersowany, że łzy napłynęły mi do oczu.
Przebywam w Austrii już 44 lata i wciąż posiadam polskie obywatelstwo – bo jestem dumnym Polakiem. Jako przełożony klasztoru w Austrii, zgodnie z przepisami konkordatowymi, powinienem posiadać obywatelstwo austriackie. Zgodziłem się – ale pod jednym warunkiem: że zachowam obywatelstwo polskie. I tu pojawił się problem – nie jestem ani piłkarzem, ani diwą operową. Dla nie możliwe jest podwójne obywatelstwo.
Podczas pielgrzymki do Ojczyzny na Okęciu w 1983 roku Papież powiedział:
„Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele wycierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej.”
W 1991 roku, gdy Papież przyjechał do Polski, pewien „gryzipiórek” – czy też „pseudo-dziennikarz” – zarzucił mu na łamach pewnej gazety, że zbyt mocno wtrąca się w sprawy Rzeczypospolitej. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Ojca Świętego, który dogłębnie poruszony wykrzyknął – dosłownie wykrzyknął, w pełni znaczenia tego słowa – podczas homilii, którą słyszałem osobiście:
„To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw – zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć – trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudować! Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!”
Zastanawiam się i pytam siebie – cóż powiedziałby dziś Papież Jan Paweł II, kiedy w naszej Ojczyźnie władzę objęli lewacy, postkomuniści i liberałowie? Używam dziś mocnych słów – i jestem tego świadomy. Na naszych oczach niszczy się i wykorzenia wiarę katolicką oraz samych katolików. Zarzuca się nam zaściankowość i brak postępu. Wyrzuca się z historii Polski ważne daty i wielkich ludzi. Co więcej – w Polsce toleruje się obrażanie uczuć religijnych Polaków, zniesławianie wielkiego Polaka, jakim dla całego świata jest i pozostaje Jan Paweł II.
Wszyscy znamy głosy i zapędy wielu sprawujących dziś władzę, by „odpapieżyć Polskę” – czyli: demontować popiersia i pomniki Jana Pawła II, zmieniać nazwy ulic i szkół noszących jego imię.
Rodacy! Wołam wraz z rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu Polski: „Nie pozwólmy, by dobro, jakie ludzkości dał święty Jan Paweł II, zostało zniszczone i nam odebrane!”
Dziś, w 105. rocznicę urodzin naszego Rodaka – świętego Jana Pawła II Wielkiego – wołam z głębi serca: Polacy, Rodacy, obudźcie się! Uczyńmy to, czego oczekuje od nas Papież z wyżyn niebieskich: Bądźmy odważni! Nie pozwólmy niszczyć tego, co ojczyste!
Zakończę słowami dzisiejszej Ewangelii: „Miłujcie się wzajemnie, tak jak Ja was umiłowałem.” Niech to będzie znak rozpoznawczy uczniów Chrystusa w dzisiejszym świecie. Amen.

Tekst i foto: Pani Agata Wiśniewska, Wiedeń