Spacerując po niektórych dzielnicach Brukseli, Londynu, Paryża czy Sztokholmu, nagle zauważasz, że widoczni są tylko mężczyźni. Co się stało z kobietami? Zrezygnowały z dostępu do miejsc publicznych w zamian za bezpieczeństwo – przekonuje somalijsko-holenderska feministka Ayaan Hirsi Ali.