Kościół na Słowacji czeka na papieża: umocni naszą wiarę

Dla maleńkiej Słowacji odwiedziny papieża są wielką radością. Marzyliśmy o tym, ale mieliśmy świadomość, że Franciszek ma ważniejsze wizyty do odbycia. Tak rzecznik słowackiego episkopatu komentuje decyzję Ojca Świętego o aż czterodniowej wizycie w tym kraju, która będzie miała miejsce we wrześniu.

„Papież przyjeżdża umocnić naszą wiarę osłabioną przez sekularyzację, materializm i indywidualizm” – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Martin Kamara. Wskazuje, że po czasach komunizmu postępująca sekularyzacja jest jednym z największych wyzwań, jakim Kościół w tej części Europy musi stawić czoło.

„Dla nas czas komunizmu to był bardzo trudny moment, ale jednocześnie ludzie czuli silną potrzebę pozostania wiernymi Ewangelii i Ojcu Świętemu, walki o swoją wiarę. Dzisiaj, kiedy paradoksalnie mamy wreszcie wolność i stajemy się bogatsi z materialnego punktu widzenia, w pewnym sensie trudniej jest wytłumaczyć młodym, dlaczego ważne jest zachowanie naszych korzeni, wiary i życie zgodnie z nią, bez podążania jedynie za rzeczami materialnymi, a więc bez konsumpcjonizmu jako priorytetu” – mówi papieskiej rozgłośni ks. Kramara. „Wielkim wyzwaniem jest u nas właśnie sekularyzacja i konsumpcjonizm. Mamy wielką potrzebę, aby być zachęcani w wierze. Do tego dochodzi wyzwanie indywidualizmu, tendencja do zapominania o słabszych. Niestety kiedy nam samym poprawiają się warunki życia zapominamy o potrzebujących, o tych, co zostają w tyle” - dodaje.

Rzecznik słowackiego episkopatu wylicza, że Papież odwiedzi Bratysławę i Koszyce – siedziby dwóch metropolii łacińskich, oraz Preszów, czyli metropolię greckokatolicką. Szczególnym wydarzeniem będzie udział Franciszka w narodowej pielgrzymce do maryjnego sanktuarium w Szasztinie, które odwiedził też Jan Paweł II. Słowacy z całego kraju przybywają tam na święto Matki Boskiej Bolesnej.

„Nasi biskupi bardzo liczyli, że Papież zechce wziąć udział w tej narodowej pielgrzymce i przystał na to. Słowacy modlą się wówczas do Matki Siedmiu Boleści, jak nazywamy Maryję” – mówi papieskiej rozgłośni ks. Kramara. „Jest to bardzo ważna pielgrzymka dla Kościoła na Słowacji, która przetrwała także w czasach komunizmu, mimo że reżim był jej przeciwny i dążył do jej zlikwidowania, podobnie jak zlikwidował wszystkie zgromadzenia zakonne, ale mu się to nie udało, bo Słowacy trwali w wierze. Pielgrzymka po dziś dzień odbywa się 15 września i Papież Franciszek weźmie w niej udział” - podreśla

Beata Zajączkowska – Watykan

« 1 »

reklama

reklama