Pobyt w Australii związany był z obchodami 60- lecia pracy duszpasterskiej w Australii Księży Chrystusowców i 25 lecia posługi Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii na Tasmanii. Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji uczestniczył w jubileuszowych uroczystościach na Tasmanii (Hobart), w Melbourne, Canberra i Sydney.
Ponadto biskup spotkał się z Polonią w Perth (Australia Zachodnia) i udzielił sakramentu bierzmowania grupie 20 osobowej w Parafii prowadzonej przez polskich franciszkanów. Podczas pobytu w stolicy Australii (Canberra) Biskup przewodniczył rekolekcjom dla małżeństw i rodzin oraz poprowadził dzień skupienia dla księży chrystusowców. W Marayong k. Sydney bp Lechowicz uczestniczył w spotkaniu świątecznym z polskimi emigrantami w ośrodku prowadzonym przez siostry nazaretanki. W tym samym miejscu, jak i w Keysborough k. Melbourne miało miejsce spotkanie z księżmi polskimi pracującymi w miejscowym Kościele. Oprócz księży Chrystusowców (22 w Australii i Nowej Zelandii) na Antypodach pracują między innymi franciszkanie, salezjanie, dominikanie, jezuici, paulini
RELACJA Z POBYTU DELEGATA KEP DS. DUSZPASTERSTWA EMIGRACJI POLSKIEJ W AUSTRALII I NOWEJ ZELANDII
BP WIESŁAW LECHOWICZ Z WIZYTĄ W NOWEJ ZELANDII
W dniach 2 i 3 listopada 2019 bp Wiesław Lechowicz, Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej uczestniczył w uroczystościach związanych z 75.rocznicą przybycia do Nowej Zelandii polskich dzieci, w większości osieroconych po deportacji w głąb ZSRR. W sobotę, 3 listopada w Wellington miało miejsce okolicznościowe spotkanie „dzieci z Pahiatua”, których jeszcze żyje ok. 50, połączone z jubileuszową akademią.
W niedzielę, 3 listopada, w kościele pw. St. Mary of the Angels, została odprawiona Msza święta za zmarłych i żyjących Polaków przybyłych przed 75 laty do Nowej Zelandii. Eucharystii przewodniczył abp Wellington, kard. John Dew, który serdecznie zwrócił się do zebranych, doceniając ich wytrwałość w wierze i w przezwyciężaniu napotykanych trudności. Mszę św. koncelebrowali bp Wiesław Lechowicz, Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, i ks. Tadeusz Przybylak, prowincjał Księży Chrystusowców.
Bp Lechowicz przekazał zebranym pozdrowienia od Kościoła w Polsce i podziękował za godną najwyższego uznania troskę o zachowanie tożsamości polskiej i katolickiej. Podkreślił też wielki wkład dzieci z Pahiatua dla dobrej opinii o Polsce w miejscowym społeczeństwie. Po Mszy świętej bp Lechowicz poświęcił tablicę pamiątkową, umieszczoną na Skwerze Dzieci z Pahiatua w Wellington podczas pobytu prezydenta RP Andrzeja Dudy w roku 2018. W uroczystościach brał także udział ambasador RP w Nowej Zelandii, Zbigniew Gniatkowski oraz ks. Tadeusz Światkowski TCHR, miejscowy duszpasterz Polonii.
Po oficjalnych uroczystościach miało miejsce spotkanie przy kawie „z dziećmi” i ich rodzinami. W rozmowach nawiązywano do przeżyć sprzed 75 laty i do związków z ojczyzną. Jedna z osób, pani Zofia, wprost wyznała ze łzami w oczach: „Nie mam nawet obywatelstwa nowozelandzkiego. Mimo że żyję z dala od Polski, to noszę ją w sercu. Brakuje mi bardzo Polski i Kościoła w Polsce”.
31 października 1944 r. do portu w Wellington, stolicy Nowej Zelandii, zawinął okręt wojenny „General G.M. Randall”. Na jego pokładzie znajdowało się ok. 3 tys. żołnierzy nowozelandzkich i australijskich, a także 733 polskie sieroty, które wraz z niewiele ponad setką dorosłych opiekunów. Polskie dzieci w czasie wojny zostały wywiezione z rodzinami do łagrów na Syberii, a stamtąd wraz z armią Andersa wędrowały przez Iran i Indie. Dzieci, wymęczone wielotygodniową podróżą niewygodnym statkiem, z oszołomieniem patrzyły, jak na nabrzeżu tłoczą się mieszkańcy Wellington na czele z premierem kraju. „Po kilku dniach, 31 października, dopłynęliśmy do zatoki Wellington, stolicy Nowej Zelandii, i ujrzeliśmy obraz jak z bajki. (…) Na brzegu czekały na nas tłumy uśmiechających się ludzi. Powiewały flagi polska i nowozelandzka. Na statku powitał nas sam premier Peter Fraser (…) Panie z Czerwonego Krzyża, wojskowi i harcerze zajęli się rozlokowaniem nas w wagonach, podano nam posiłki. Przez całą sześciogodzinną jazdę pociągiem do obozu w Pahiatui przy każdej stacji witali nas dorośli i dzieci, machając do nas chusteczkami i podając nam kwiaty”.
Koncert Jankiela w wykonaniu P. Izy Choroś, lat 92 - jedna z "dzieci polskich" z Pahiatua mieszkająca obecnie w Wellington
Przyjmuje się, że obecnie w Nowej Zelandii mieszka obecnie kilka tysięcy osób mających polskie pochodzenie. Oficjalne dane mówią, że 2 tysiące osób na terenie Nowej Zelandii posługuje się językiem polskim. W dwóch miastach: w Auckland (tutaj pracuje ks. Wiesław Pawłowski TChr) i Wellington (stolica kraju) ma miejsce duszpasterstwo polskojęzyczne. Kilka razy w roku do Christchurch (południowa Nowa Zelandia) przyjeżdża z posługą duszpasterską ks. Tadeusz Świątkowski.
https://emigracja.opoka.news/bp-wieslaw-lechowicz-z-wizyta-w-nowej-zelandii
AUSTRALIA ZACHODNIA: SPOTKANIE Z POLONIĄ W PERTH
Bp Wiesław Lechowicz podczas pobytu na Antypodach spotkał się z Polonią w Perth. W dniu 9 listopada uczestniczył w akademii z okazji 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, zorganizowanej przez Polski Klub im. Sikorskiego. W niedzielę 10 listopada, podczas Mszy św. w Kościele Polskim, Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej udzielił sakramentu bierzmowania. Następnie odwiedził sobotnią Polską Szkołę im. Adama Mickiewicza, która zorganizowała uroczystość z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości. Szacuje się, że w Perth i okolicy mieszka obecnie ok. 10 tys. osób polskiego pochodzenia.
Spotkanie z Polonią w Perth
Kolejnym etapem wizyty bp Wiesława Lechowicza na Antypodach było najbardziej „samotne” miasto na świecie Perth, w Australii Zachodniej. Samotne miasto, bowiem z jednej strony otacza je 2800 kilometrów pustkowia, a z drugiej strony 8000 kilometrów Oceanu aż do Afryki. Stąd do najbliższej większej aglomeracji, Adelajdy, jest raptem 3000 km. To również jedno z „najdłuższych” miast świata – wzdłuż Oceanu Indyjskiego rozciąga się na długości 150 kilometrów (przy 30 kilometrach w głąb lądu). Nikt tu nie przybywa przypadkiem.
Nie przypadkiem przybyli tu przed laty Ojcowie Franciszkanie i Księża Salwatorianie z Polski. Ci pierwsi pracują przy parafii pw. Królowej Polski w dzielnicy Mayland. Obecnie ekipę duszpasterską tworzą: O. Tomasz Bujakowski OFM, O. Stanisław Tomasiak OFM i O. Maciej Kaczmarczyk OFM.
Na ich zaproszenie Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej udzielił sakramentu bierzmowania 11 osobom podczas Mszy świętej parafialnej w niedzielę 10 listopada. Biskupowi towarzyszył ks. Tadeusz Przybylak TChr, prowincjał Księży Chrystusowców.
W homilii bp Lechowicz zachęcił zgromadzonych do wysiłku stawania się dojrzałym chrześcijaninem, gotowym do odważnego dawania świadectwa wierze, uznającego Boga jako Pana, który nas kocha oraz żyjącego ze świadomością i nadzieją życia wiecznego. Podziękował ojcom franciszkanom za posługę duszpasterską wśród tutejszej Polonii.
Najwięcej Polaków przybyło do Perth w ramach tzw. emigracji solidarnościowej, nie brakuje jednak i tych naszych rodaków, którzy osiedlili się tu po II wojnie światowej. Spotkać też można Polaków, którzy w ostatnich latach przybyli do „miasta światła” (miasto z największą ilością dni słonecznych w roku).
Biskup Wiesław spotkał się z przedstawicielami Polonii nie tylko podczas Eucharystii. Dzień wcześniej uczestniczył w akademii z okazji 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, zorganizowanej przez Polski Klub im. Sikorskiego. W tym samym dniu miało też miejsce spotkanie w domu parafialnym z członkami zarządu parafialnego.
W niedzielę natomiast bp Lechowicz odwiedził sobotnią Polską Szkołę im. Adama Mickiewicza, która zorganizowała uroczystość z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości. Niedzielny obiad stworzył okazję do spotkania z księżmi salwatorianami, którzy wprawdzie nie pracują w polonijnej parafii, ale włączają się w miarę możliwości w pomoc duszpasterską naszym rodakom. W Perth pracowały do niedawna także polskie siostry nazaretanki. Obecnie pozostała jedna, s. Emilia, zatrudniona w miejscowym szpitalu.
https://emigracja.opoka.news/australia-zachodnia-spotkanie-z-polonia-w-perth
W dniach od 15 – 19 listopada Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej przebywał na Tasmanii w Hobart. Obecnie na Tasmanii mieszka ok. 2,5 tys. Polaków.
TASMANIA: SREBRNY JUBILEUSZ SIÓSTR MISJONAREK CHRYSTUSA KRÓLA
W niedzielę 17 listopada Siostry Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej posługujące w Australii świętowały jubileusz 25- lecia pracy na Tasmanii. Uroczystości jubileuszowe rozpoczęła Msza święta, której przewodniczył bp Wiesław Lechowicz. W Jubileuszu Sióstr wziął udział min. ks Tadeusz Przybylak, prowincjał Towarzystwa Chrystusowego, licznie zgromadzona miejscowa Polonia oraz przedstawiciele innych grup narodowościowych mieszkających w Hobart.
HOBART
W przewodnikach turystycznych czytamy: „Wyspa Tasmania to owalna wyspa usytuowana u wybrzeży Półwyspu Tasmana na Tasmanii. Wyspa ta należy do składu Parku Narodowego Tasmania. Wyspa Tasmania charakteryzuje się klifami zbudowanymi z diabazu. Najwyższy punkt wyspy wynosi 300 m n.p.m. Stolicą Tasmanii jest miasto Hobart które założone zostało w 1804 roku jako drugie po Sydney miasto Australii. Miasto to usytuowane jest w południowo-wschodniej części wyspy. Miasto słynie z historycznych budynków, winiarni oraz przepięknej scenerii i portu. Dodatkową atrakcją miasta jest najstarszy teatr w Australii - Theathre Royal”. Należałoby jeszcze dodać, że liczba mieszkańców wyspy wynosi ok. 500 tys., w tym połowa zamieszkuje Hobart.
Do tego uroczego miejsca przybyli też i Polacy - pierwsi zaraz po II wojnie światowej. Obecnie mieszka na Tasmanii ok. 2,5 tys. Polaków. W ślad za nimi przybyli duszpasterze – księża Chrystusowcy oraz Siostry Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej. Właśnie 25 lecie pracy wśród Polonii w Hobart Sióstr Misjonarek było świętowane w niedzielę 17 listopada. Uroczystości jubileuszowe rozpoczęła Msza święta celebrowana przez bp Wiesława Lechowicza. W koncelebrze uczestniczyli ks. Tadeusz Przybylak SChr - prowincjał Chrystusowców w Australii i Nowej Zelandii, ks. Jacek Walkiewicz SChr – prowincjał w USA i Kanadzie oraz ks. Józef Migacz SChr – miejscowy duszpasterz Polonii. We Mszy świętej uczestniczyło sześć Sióstr Misjonarek, które pracują w Australii - w Hobart, w Melbourne i w Brisbane. Jubileusz Sióstr zgromadził na Eucharystii liczna grupę wiernych świeckich, zarówno polskiego pochodzenia, jak i z innych grup narodowościowych. Bp Lechowicz, odwołując się do Ewangelii najpierw dziękował Polonii za wytrwanie w wierze i za trud wychowywania dzieci w wierze katolickiej i tradycji polskiej pomimo różnych przeszkód. Następnie w imieniu własnych i wszystkich obecnych na Eucharystii podziękowała Siostrom Misjonarkom za to, że poprzez wierne realizowanie powołania są znakiem Królestwa Bożego, żywym świadectwem Jezusa oraz przykładem życia „w imię Jezusa”. Kaznodzieja życzył wytrwania w tej pięknej posłudze, która, zgodnie z zapewnieniem Jezusa, prowadzi do ocalenia życia innych i własnego. Modlitwie za Siostry towarzyszyła także intencja związana z troska o nowe i dobre powołania do zgromadzenia, którego charyzmatem jest służba Polonii. Przed końcowym błogosławieństwem słowa wdzięczności i życzeń skierował pod adresem Sióstr Misjonarek ks. Przybylak. Ostatnie słowo należało do s. Moniki Bury MChR, która w imieniu Sióstr podziękowała nie tylko za organizację uroczystości jubileuszowej, ale przede wszystkim za współpracę i okazywaną Siostrom życzliwość i pomoc.
Po Mszy świętej miało miejsce spotkanie przy obiedzie w Domu Polskim. Była to okazja do kolejnych podziękowań i życzeń dla Sióstr Misjonarek. Występy zespołów folklorystycznych naszych rodaków w Hobart uświetniły jubileuszowe świętowanie z okazji 25 lecia pracy Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej na Tasmanii.
Obecnie w Hobart przebywają dwie siostry: S. Elżbieta i S. Anna, pracując w Polskim Biurze Pomocy Społecznej. Posługują osobom chorym i starszym, a także dzieciom w ramach szkoły sobotniej. Są oczywiście zaangażowane w parafii miejscowej. Nic dziwnego, że z każdej strony płynęły pod adresem Sióstr potoki wdzięcznych słów i życzeń oraz bukiety biało-czerwonych kwiatów.
W poniedziałek, 18 listopada Siostry Misjonarki przeżywały dzień skupienia prowadzony przez bp Wiesław Lechowicza. Hasłem medytacji były słowa „Życiem moim jest Chrystus”.
19 listopada, Hobart
We wtorek 19 listopada bp Wiesław Lechowicz, Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej wraz z ks. Tadeuszem Przybylakiem SChr, Prowincjałem Chrystusowców i Koordynatorem Duszpasterstwa polonijnego w Australii spotkał się z arcybiskupem Hobart Julianem Porteous. Spotkanie to było okazją do poruszenia spraw dotyczących duszpasterstwa polskojęzycznego na Tasmanie oraz do podziękowania za otwartość i zrozumienie dla duszpasterstwa polskojęzycznego na Tasmanii.
https://emigracja.opoka.news/tasmania-srebrny-jubileusz-siostr-misjonarek-chrystusa-krola
VICTORIA, OŚRODEK DUSZPASTERSTWA POLSKIEGO W KEYSBOROUGH (MELBOURNE)
W dniach od 21 – 24 listopada bp Wiesław Lechowicz przebywał w Melbourne.
21 listopada bp Lechowicz spotkał się z polskimi kapłanami pracującymi w Melbourne i w okolicy. Szacuje się, że w tym regionie, w Wiktorii, mieszka ok. 50 tys. osób polskiego pochodzenia. Spotkanie odbyło się w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Keysborough, gdzie pracują Księża Chrystusowcy.
W tym dniu miało też miejsce spotkanie z arcybiskupem Peter Comesoli.
W sobotę 23 listopada bp Wiesław Lechowicz udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży z Melbourne. Uroczystość ta miała miejsce w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Keysborough (Melbourne). Jest to pierwsze sanktuarium Bożego Miłosierdzia powstałe w Australii, zbudowane przez polską społeczność. Posługę duszpasterska pełnią tam Księża Chrystusowcy i Misjonarki Chrystusa Króla dla Polonii Zagranicznej. Jest to miejsce modlitwy i kultu Bożego Miłosierdzia nie tylko naszych Rodaków, ale także dla licznej grupy Australijczyków oraz mieszkających tam Azjatów.
Mszę św. pod przewodnictwem bp Lechowicza koncelebrowali: ks. Bogusław Burgat, wikariusz generalny Towarzystwa Chrystusowego, ks. Tadeusz Przybylak, prowincjał na teren Australii i Nowej Zelandii, ks. Kamil Żyłczyński, rektor Sanktuarium i ks. Wiesław Słowik, jezuita.
Victoria, Ośrodek Duszpasterstwa Polskiego w Keysborough
https://emigracja.opoka.news/australia-bierzmowanie-w-melbourne
DIAMENTOWY JUBILEUSZ PRACY KSIĘŻY CHRYSTUSOWCÓW W AUSTRALII
W Uroczystość Chrystusa Króla, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Keysborough (Melbourne) rozpoczęły się obchody 60 lecia posługi Chrystusowców w Australii. Mszy św. dziękczynnej przewodniczył bp Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. "Jubileusz 60-lecia pracy duszpasterskiej Księży Chrystusowców w Australii stwarza okazję, by podziękować Bogu za tę opatrznościową inicjatywę, a także za każdego kapłana z grona Księży Chrystusowców, który udał się na krańce świata, aby w imię Jezusa Chrystusa głosić słowo Boże, sprawować sakramenty i towarzyszyć rodakom w radościach i smutkach codzienności. Czynię to w imieniu własnym i polskich biskupów, których jestem reprezentantem wobec Polonii i Polaków za granicą" - powiedział bp Wiesław Lechowicz w słowie skierowanym do Księży Chrystusowców.
Na Mszy św. dziękczynnej zgromadziła się licznie miejscowa Polonia. W koncelebrze udział wzięli: Wikariusz Generalny Towarzystwa ks. Bogusław Burgat, Prowincjałowie: Jacek Walkiewicz, Zbigniew Wcisło i Tadeusz Przybylak oraz polonijni duszpasterze z Melbourne na czele z Rektorem Sanktuarium. Uroczystość poprzedziło Triduum, w czasie którego rozważania wygłosił Wikariusz Generalny. Po liturgii odbyła się premiera filmu o pracy Chrystusowców w Australii oraz przygotowany przez Rodaków jubileuszowy piknik.
Uroczystości w Melbourne zapoczątkowały obchody 60 rocznicy przyjazdu pierwszych Chrystusowców do Australii 3 września 1959 r. Byli nimi księża: Edmund Gagajek i Józef Gula. Celebracje jubileuszu będą kontynuowane w Canberze, w Domu Prowincjalnym i Sanktuarium M. B. Częstochowskiej w Marayong, Sydney.
Ks. Prowincjał Tadeusz Przybylak wyraził pragnienie by jubileusz ten stał się okazją dla młodszej generacji Chrystusowców do odnowienia gorliwości duszpasterskiej na miarę Pionierów -Doczekaliśmy już 60-lecia pobytu Towarzystwa w Australii. Zmieniły się w tym czasie warunki życia w tym kraju, jak i warunki duszpasterstwa. Większość pionierów polskiego duszpasterstwa odeszła do wieczności wraz ze swoimi wiernymi. Młodsze pokolenie Chrystusowców prowadzi już skromniejsze wspólnoty do Chrystusa. Niech ten diamentowy jubileusz będzie okazją dla młodszej generacji Chrystusowców do odnowienia gorliwości duszpasterskiej na miarę Pionierów. Również niech będzie okazją dla naszych Rodaków do gorliwego wyznawania wiary w tych trudnych czasach dla Kościoła w Australii. Mam nadzieję, że wspólnie poparci mocą Boga osiągniemy ten cel. Na ten trud życzę księżom i wiernym samych sukcesów. Szczęść Boże.
Słowo bp Wiesława Lechowicza, Delegata KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej
„Podjąłem się dzieła organizacji polskiego duszpasterstwa zagranicznego w tym celu, aby ono w przeciągu kilku lat zapewnić mogło dostateczną opiekę duchowną milionom Polaków, którzy jako emigranci czy jako mniejszości narodowe stale czy przejściowo przebywają na obczyźnie” – tak mówił przed laty założyciel Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej kard. August Hlond. Jubileusz 60 lecia pracy duszpasterskiej Księży Chrystusowców w Australii stwarza okazję, by podziękować Bogu za tę opatrznościową inicjatywę, a także za każdego kapłana z grona Księży Chrystusowców, który udał się na krańce świata, aby w imię Jezusa Chrystusa głosić słowo Boże, sprawować sakramenty i towarzyszyć rodakom w radościach i smutkach codzienności. Czynię to w imieniu własnym i polskich biskupów, których jestem reprezentantem wobec Polonii i Polaków za granicą.
Kardynał Hlond w latach międzywojennych napisał do Polaków żyjących w Australii: „Zwróćcie się myślą i duszami ku Częstochowie i swym rodzinnym kościółkom, skierujcie swe dusze ku Gnieznu, Wawelowi i Królewskiemu Zamkowi Stolicy. Niech w duszach waszych wszystko to mocno odżyje, co jest nasze, po polsku rodzinne, po polsku katolickie”. Diamentowy jubileusz pracy duszpasterskiej Księży Chrystusowców na kontynencie australijskim to także okazja do wdzięczności za podtrzymywanie i pogłębianie ducha narodowego wśród naszych rodaków.
Z wdzięcznością łączę modlitwę za Księży Chrystusowców – zmarłym niech Chrystus, Król Wszechświata i Dobry Pasterz, przyjmie do Królestwa Bożego, a żyjącym niech hojnie błogosławi!
Troska o tożsamość katolicką i narodową stanowi priorytet posługi duszpasterskiej wśród polskich emigrantów. Pragnę w tym miejscu wyrazić głęboką wdzięczność wszystkim naszym Rodakom, którzy w ciągu minionych lat i obecnie wspierali i wspierają Księży Chrystusowców w ich duszpasterskiej misji, w którą wpisują się liczne inicjatywy o charakterze edukacyjnym, kulturalnym, społecznym, charytatywnym. Dzielcie nadal z Waszymi duszpasterzami odpowiedzialność za wspólnotę Kościoła, tak aby poszczególne parafie czy polonijne ośrodki duszpasterskie przypominały rodzinny dom, zawsze otwarty i gościnny!
Czcigodni Bracia, Księża Chrystusowcy!
Nie zrażajcie się tym, że wciąż „dusze polskie giną”. Niech to raczej staje się dla Was inspiracją do ożywionej „pierwszą miłością” pracy duszpasterskiej, do wytrwałości w dochowaniu wierności Waszemu zakonnemu charyzmatowi, który kazał Wam opuścić rodzinne strony i udać się na Antypody.
Z sercem wdzięcznym i pełnym uznania zawierzam Was wszystkich i Waszą posługę Chrystusowi Królowi Wszechświata i Maryi, Królowej Polski.
Pozostaję w oczekiwaniu na jubileuszowe świętowanie z pasterskim błogosławieństwem
bp Wiesław Lechowicz
Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej
AUSSIE BOYS - Chłopaki z Australii Trailer 2019
Film dokumentalny opowiadający o pracy Księży Chrystusowców wśród Polonii w Australii i Oceanii. Realizacja 2018/2019. Producent High Hope Films
https://emigracja.opoka.news/diamentowy-jubileusz-pracy-ksiezy-chrystusowcow-w-australii
We wtorek 26 listopada, w domu prowincjalnym księży Chrystusowców w Canberze odbył się dzień skupienia dla kapłanów z Towarzystwa Chrystusowego, pracujących w Australii i Nowej Zelandii. Wzięło w nim udział 20 księży spośród 22 pracujących na Antypodach. Modlitwie i medytacjom przewodniczył bp Wiesław Lechowicz. Delegat KEP wyraził wdzięczność duszpasterzom polonijnym za wytrwałość i wierność w posłudze dla naszych rodaków.
Odwołując się do nauczania papieża Franciszka, zwłaszcza do jego „Listu do kapłanów”, apelował do zgromadzonych księży, by w dalszym ciągu, pomimo zmieniającego się oblicza polskiej emigracji, pracę duszpasterską prowadzili z sercem radosnym i odważnym, będąc blisko Jezusa i drugiego człowieka.
W AMBASADZIE RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ W CANBERZE
Tego samego dnia wieczorem w ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Canberze odbyła się uroczystość z okazji 60 lecia pracy Chrystusowców na kontynencie australijskim. Na zaproszenie ambasadora RP w Australii Michała Kołodziejskiego do budynku ambasady przybyli księża Chrystusowcy z zaproszonymi gośćmi, wśród których byli między innymi bp Wiesław Lechowicz, konsul generalny RP w Australii oraz przedstawiciele organizacji polonijnych na czele z panią Małgorzatą Kwiatkowską, prezesem Rady Naczelnej Polonii Australijskiej.
Ambasador RP podkreślił w swoim wystąpieniu zasługi Chrystusowców dla integracji Polaków na kontynencie australijskim. Bp Lechowicz podziękował za docenienie roli Kościoła w podtrzymywaniu i ożywianiu tożsamości narodowej. Obecny na spotkaniu wikariusz generalny Towarzystwa Chrystusowego, ks. Bogusław Burgat, dziękował między innymi Polonii za współpracę i pomoc księżom Chrystusowcom w realizacji ich charyzmatu.
W trakcie spotkania ambasador RP odznaczył księży: Antoniego Dudka, Stanisława Wronę i pośmiertnie ks. Krzysztofa Chwałka Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej, oraz ks. Przemysława Karasiuka złotą odznaką za zasługi dla Polonii, przyznawana przez prezydenta RP.
27 listopada miał miejsce kolejny dzień spotkania księży Chrystusowców, poświęcony aktualnym sprawom dotyczącym prowadzenia duszpasterstwa wśród Polonii. W godzinach przedpołudniowych odbyło się spotkanie z Delegatem KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, podczas którego wskazano między innymi na potrzebę zintensyfikowania katechizacji przed-sakramentalnej. W ciągu dnia księża Chrystusowcy spotkali się tez z wikariuszem generalnym Towarzystwa Chrystusowego, który podzielił się z nimi aktualnymi informacjami i uwagami, kreśląc ogólne linie dalszej pracy zgromadzenia.
W godzinach wieczornych została odprawiona Msza święta dziękczynna za 60 lat posługi Chrystusowców w Australii i Nowej Zelandii, podczas której ks. Burgat dziękował współbraciom za wierność charyzmatowi i Bogu na przestrzeni minionych lat.
Spotkanie księży Chrystusowców w domu prowincjalnym w Canberze zakończy Eucharystia za zmarłych kapłanów, która zostanie odprawiona w czwartek, 28 listopada w godzinach porannych.
https://emigracja.opoka.news/australia-dni-duszpasterskie-w-canberze
JUBILEUSZ 60- LECIE CHRYSTUSOWCÓW W SYDNEY
1 grudnia, w pierwszą niedzielę adwentu w kościele MB Częstochowskiej w Marayong Chrystusowcy celebrowali 60 lecie swej obecności w tym mieście. Uroczystości rozpoczęto Mszą św. której przewodniczył bp Wiesław Lechowicz, Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. Obecni byli Chrystusowcy: Wikariusz Generalny ks. B. Burgart, prowincjałowie: M. Piaskowski z Anglii i Z. Wcisło z Francji. Gośćmi honorowymi byli Fr. Ron McFarlan, Wikariusz Generalny diecezjii Parramata, Konsul RP M. Kończyk, Sr. M. Kozub, Prowincjalna Nazaretanek i Sr. M. Bury Delegatka Przełożonej Generalnej Misjonarek Chrystusa Króla.
Na świętowaniu diamentowego jubileuszu licznie zebrała się miejscowa Polonia.
Po Mszy św. w sali im. Jana Pawła II rozpoczęła się część oficjalna. Poszczególne osoby z różnych organizacji składały życzenia i kwiaty. Przemówiła również Pani Konsul. Na koniec przemówień był podany obiad i jubileuszowy tort. Ad multos Annos.
https://emigracja.opoka.news/australia-60-lecie-chrystusowcow-w-sydney
Diamentowy Jubileusz pracy Księży Chrystusowców w Australii i Nowej Zelandii, Ks. Maksymilian Szura Schr
Jubileusz, to ważna, okrągła rocznica jakiegoś wydarzenia i uroczystość organizowana dla jej uczczenia.
Tak się składa, że w obecnie przeżywanym roku 2019, obchodzimy 60 rocznicę przyjazdu Księży Chrystusowców na Kontynent Australijski. W nieco późniejszym czasie, kapłani z tegoż Zgromadzenia dotarli też do Nowej Zelandii, obejmując opieką duszpasterską Polaków, którzy na wyspach Nowej Zelandii osiedlili się w czasie II wojny światowej jak i po jej zakończeniu.
Jak każdy Polak od wieków, tak i Polscy Emigranci przybywający na wspomniane kontynenty w poszukiwaniu chleba i godnych warunków do życia, czy też po zakończeniu działań II wojny światowej - mieli głęboko wyryte w sercu umiłowanie Boga, wolności i Ojczyzny. Te wartości, już w pierwszych latach pobytu Polaków w Australii i Nowej Zelandii, spowodowały, że Polscy Emigranci myśleli nie tylko o swoich materialnych potrzebach i warunkach życia, ale także o wartościach duchowych, których nie chcieli zatracić wśród mieszkańców reprezentujących różne części świata, różne religie i kultury krajów pochodzenia. Stąd listy z prośbą o polskich kapłanów słane przez Polaków były do Prymasa Polski jak i do arcybiskupa Józefa Gawliny. Wielu kapłanów przybyło tutaj razem z Polakami, wędrując z Rodakami ich szlakiem szukania „Drugiej Ojczyzny”.
Po wojnie wyjazdy z kraju do pracy polonijnej były niemożliwe. Możliwość taka otworzyła się dopiero po tzw. odwilży gomułkowskiej. Arcybiskup Gawlina zwrócił się do przełożonego Chrystusowców, ks. I. Posadzego z prośbą o wysłanie księży do pracy duszpasterskiej do Australii jak i Nowej Zelandii.
Pierwszymi Chrystusowcami przybyłymi do Australii byli: ks. Józef Gula i ks. Edmund Gagajek. Dotarli z Neapolu do Sydney – 3.09.1959 roku, na włoskim statku „Sydney. Duszpasterstwo polskie było już w głównych zrębach zorganizowane, jednak wielkie rozproszenie Polaków oraz przeżycia wojenne wymagały dodatkowej opieki i starań. I tak powstawały polskie Ośrodki duszpasterskie w Bankstown, Cardiff i Morwell.
W następnych latach, po pionierach, przybywają następni kapłani z Towarzystwa Chrystusowego. Bowiem ich misją jest praca duszpasterska wśród Polaków osiadłych na różnych kontynentach świata.
Lista pracujących kapłanów, z różnych Zgromadzeń i Seminariów, znajduje się w jubileuszowym wydaniu z 50-tej rocznicy Chrystusowców w Australii i Nowej Zelandii. Warto tylko liczebnie podać, że do chwili obecnej wśród Rodaków żyjących w Australii i Nowej Zelandii pracowało 52 kapłanów – odeszli do wieczności. Natomiast Chrystusowców od przybycia pierwszych pionierów – pracowało 62 kapłanów. Obecnie Prowincja św. Rodziny, bowiem taka nazwę przybrała z chwilą otwarcia opieki duszpasterskiej nad rodakami liczy 22 kapłanów.
Każdy jubileusz jest okazją, by się na chwilę zatrzymać, by trochę pomyśleć i dokonać bilansu, czy poczynania nasze były zgodne z wolą tego, który Zgromadzenie Chrystusowców powołał do istnienia? Trzeźwe, męskie spojrzenie na rozliczne braki, niedociągnięcia, może nawet chwilowe zdrady, każe odważnie upokorzyć się przed swoim Mistrzem, który u swoich stóp widział niejednego Piotra.
Źródłem pokoju i radości dla każdego kapłana jest ta świadomość, że jest narzędziem miłosierdzia Bożego wobec tysięcy dusz ludzkich, poprzez posługę sakramentu pokuty. Że może wlewać w serca ludzkie otuchę i nadzieję.
Źródłem pokoju i radości jest każda ofiara Mszy świętej. Każda bowiem Msza św. jest skarbem ponad wszystkie skarby na ziemi. Na każdego z uczestników tych Mszy świętych spłynęła z ołtarza ofiarnego jakaś kropla Chrystusowej Krwi, aby dokonać oczyszczenia i przemienienia.
Źródłem pokoju i radości jest posługa słowa – słowa, które ożywia, budzi, wskrzesza, raduje, niesie wolność i pokój.
Za te ofiary składamy Bogu dziękczynienie, a jednocześnie prosimy o dar głębszego zrozumienia tajemnicy pośredniczenia między Bogiem a człowiekiem. Rodaków wśród których spełniamy opiekę duszpasterską, prosimy o modlitwę.
Ks. Maksymilian Szura Schr
POLACY W AUSTRALII
Pierwsi Polacy pojawili się na kontynencie australijskim w 1838 roku. W tym to roku do Australii przyjechało 130 Polaków z Wielkiego Księstwa Poznańskiego. Szczególnie z Babimostu, Środy i Szamotuł. Osiedlili się niedaleko Adelaide, w okolicach Selen Hills – (na północ od Adelaide) – Polish Hill River. Obecnie znajduje się tam skansen po pierwszych Polakach – muzeum, kościółek św. Stanisława.
Jakie były losy tych ludzi, którzy wybrali nieznany kontynent za swoją „ziemię Obiecaną”? Co ich skłoniło do porzucenia ojcowizny i szukania szczęścia na „końcu świata”?
Powyższe pytanie skierować można do wszystkich Polaków emigrujących z Ojczyzny.
Wielu Polaków zapisało się na stałe w historii Australii. I tak np. Edmund Strzelecki; podróżnik, badacz, odkrywca. Przybył do Australii w 1839 roku i zdany na własne siły, wyruszył w głąb nieznanego kraju. Przebadał łańcuch Gór Wododziałowych, a w Alpach australijskich zdobył i opisał najwyższy szczyt, który na cześć swego rodaka nazwał Górą Kościuszki. Zbadał także pod względem geologicznym i geograficznym, wschodnie części Wiktorii tzw. Ziemię Gibsa. Warto wspomnieć, że nasz rodak wysuwał śmiałe projekty zagospodarowania jak i nawodnienia Australii.
W następnych latach przybywały do Australii następne grupy Polaków – osadników. Szczegóły z tych czasów można odnaleźć w książce – opracowaniu Lecha Paszkowskiego pt. Polacy w Australii i Oceanii 1790 – 1940. Natomiast gdy chodzi o Emigrantów Polskich w Nowej Zelandii można znaleźć ich historię w opracowaniach : Dwie Ojczyzny – praca zbiorowa, Marian Kałuski: „Polonia Katolicka w Australii”, oraz „Polonia w Nowej Zelandii”.
W latach 1947-51 znalazło tu swoją przybraną ojczyznę grupa 60 tys. Polaków. Przyjechali do Australii wyczerpani ciężkimi przeżyciami wojennymi, często osieroceni, bez grosza w kieszeni. Z „nową ojczyzną wiązali nowe nadzieje na nowe życie”. Większość z nich na pewno się nie zawiodła, osiągając niezłe warunki życia. A zaczynali bardzo skromnie – w spartańskich warunkach – zgrupowani w obozach dla emigrantów.
Po kilku latach obowiązkowych prac, szczególnie mężczyźni, na spłacenie przyjazdu „kontraktu” (zazwyczaj 2-ch lat), rozprzestrzenili się po całej Australii, tworząc nowe skupiska polonijne.
Z czasem, w miejscach osiedlenia zaczęli organizować „życie wspólne”, tworząc polonijne organizacje jak i też budując „Polskie Domy”, bądź „Kluby Sportowe”.
Nowa fala polskich emigrantów przybyła do Australii w latach 1981 – 1987, w okresie „stanu wojennego” w Polsce,
Jak podają statystyki, do Australii przybyło wówczas ok. 20 tys. Polaków. W znacznej mierze zasilili „nowoprzybyli” polonijne ośrodki, które zaczynają powoli „obumierać” z powodu „wieku i upływu czasu”.
Szczegółowe informacje na temat Polaków w Australii i Oceanii można znaleźć w książce Lecha Paszkowskiego pt. „Polacy w Australii i Oceanii 1790 -1940, jak i też w artykule Jana Wasickiego pisanego do „Przeglądu Lubuskiego pt. „ Emigracja Polaków z Pogranicza do Australii, które zaczerpnął z „ Misje Katolickie’, rocznik 1884, s. 38
Tygodnik Katolicki z 25 kwietnia 1964 roku - s.2 : „Polonia Australijska przed osiemdziesięciu laty”.
https://emigracja.episkopat.pl/
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: