Bp Greger: przywrócenie wrażliwości na grzech – receptą na kryzys duchowy

Słowa Jana Pawła II o tym, że przywrócenie właściwego poczucia grzechu jest pierwszym sposobem przezwyciężenia kryzysu duchowego naszych czasów, przywołał bp Piotr Greger podczas Mszy św. w Centrum Jana Pawła II w Krakowie.

W środę 17 października, bp Piotr Greger w krakowskim sanktuarium św. Jana Pawła II przewodniczył Eucharystii, w której udział wzięli m.in. samorządowcy – starostowie, burmistrzowie, wójtowie, radni, pracownicy samorządowi, przedstawiciele miast papieskich.

W homilii bp Greger zwrócił uwagę, że Jan Paweł II w swoim nauczaniu często stawiał trafne diagnozy i „doskonale odczytywał znaki czasu”. Duchowny przypomniał, że już na początku swojego pontyfikatu papież Polak dobrze scharakteryzował społeczeństwo ostatnich dwóch dekad XX wieku.

„Wiele razy papież przywoływał myśl, iż jedną z cech współczesnej cywilizacji jest zanik poczucia grzechu; grzech jakby nam trochę spowszechniał, za bardzo się z tym faktem oswoiliśmy, łatwo się do niego przyzwyczajamy. Zanik poczucia grzechu jest utratą elementarnej wrażliwości na zło pojawiające się w życiu człowieka. Jeśli brakuje świadomości winy, jeśli ta wrażliwość sumienia jest coraz słabsza, to znaczy, iż coraz mniej odczuwamy potrzebę pokuty i nawrócenia” - powiedział kaznodzieja, wskazując na jeden z powodów zwołania przez papieża w roku 1983 synodu biskupów poświęconego tej tematyce. Owocem tego spotkanie była ogłoszona 2 grudnia 1984 adhortacja apostolska „Reconciliatio et paenitentia”.

Jak zauważył biskup, człowiek współczesny chcąc się usprawiedliwić, „zrzuca” często odpowiedzialność na struktury społeczne. „One - zdaniem człowieka - są winne, o zaistnieniu zła zadecydowały okoliczności, oraz sytuacje życiowe. Dochodzimy do bardzo niebezpiecznego zjawiska, które nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Jest grzech, taki czy inny, potrafimy go nazwać, ale nie ma grzesznika” – kontynuował.

Podkreślił, że nie ma grzechu bez grzesznika. Przejawem zaniku poczucia grzechu jest zjawisko selekcji przykazań Bożych. „Polega to na pokusie ‘wykreślenia’ z Dekalogu tych przykazań, które są trudne, rodzą wymagania, stwarzają pewne problemy czy oczekują zdecydowanego opowiedzenia się za Bogiem i po stronie dobra moralnego. To w naszej polskiej rzeczywistości były próby nie tylko podważenia Bożych przykazań, ale pojawiła się nawet propozycja przeprowadzenia referendum na temat jednego z nich” – przypomniał biskup.

Hierarcha przywołał przy okazji czwartą wizytę apostolską Jana Pawła II do Polski w 1991 roku, gdy Ojciec Święty przyjechał do swoich rodaków z programem skoncentrowanym na kolejnych przykazaniach Bożych.

„Być chrześcijaninem oznacza trwać nieustannie w postawie nawrócenia. Być chrześcijaninem to znaczy żyć ciągle otwartym na Bożą łaskę, na Jego działanie pełne miłości miłosiernej. W tym względzie św. Jan Paweł II nie zostawia nam żadnego złudzenia” – podkreślił bp Greger i zacytował słowa z papieskiej adhortacji o pojednaniu sprzed 34 lat: „Przywrócenie właściwego poczucia grzechu jest pierwszym sposobem przezwyciężenia poważnego kryzysu duchowego, jaki trapi człowieka naszych czasów”.

Drugi dzień krakowskich obchodów 40-lecia wyboru kard. Wojtyły na Stolicę Piotrową przebiega pod hasłem „Jan Paweł II – papież ludzi pracy”.

rk / Kraków

Galeria fotograficzna Jana Pawła II (opoka.photo)

« 1 »

reklama

reklama

reklama