Rok szkolny 2017/2018 zainaugurowano Mszą św. w kaplicy seminaryjnej, której przewodniczył biskup kaliski Edward Janiak, pomysłodawca utworzenia technikum w Kaliszu. – Pomysł utworzenia szkoły zrodził się dwa lata temu. To dzieło polecałem św. Józefowi. Dzisiaj prosimy patrona szkoły, aby młodzież, która będzie wstępowała w mury tej placówki otrzymywała dobrą formację intelektualną i duchową – powiedział celebrans.

W homilii ks. dr Waldemar Graczyk wskazywał, że szkoła ma być miejscem nie tylko nauki czy zdobywania wiedzy, ale również miejscem wychowania młodego człowieka.Podkreślał, że nauczyciele są powołani do tego, aby ukazywać młodemu człowiekowi radość życia w prawdziwej wolności. - Jesteśmy posłani do tych naszych wychowanków, aby nieść przesłanie o prawdziwym życiu, o życiu w wolności dzieci Bożych – mówił kaznodzieja.Zachęcał uczniów, aby kształcili się intelektualnie i duchowo. - Przybyliście do tej szkoły nie tylko po to, aby zdobywać wiedzę i zawód, ale także uczyć się jak pięknie żyć. Mamy nadzieję, że nie odrzucicie Bożej propozycji, by wzrastać w swoim człowieczeństwie, a więc być po prostu dobrym człowiekiem, dobrym obywatelem, wspaniałym synem, wspaniałą córką, znakomitym informatykiem, mechatronikiem czy specjalistą technologii drewna, a nawet świętym – zaznaczył dyrektor internatu.Dodał, że szkoła będzie działać pod patronatem św. Józefa. - Rozpoczynając działalność Zespołu Szkół Technicznych Diecezji Kaliskiej pragniemy mocno uchwycić się św. Józefa i prosić by otoczył dyrekcję szkoły, nauczycieli, wychowawców, pracowników i uczniów swoją przemożną opieką i wstawiennictwem. Niech św. Józef będzie wzorem ojcowskiej opieki, którą pragniemy roztoczyć nad uczniami i wychowankami tej szkoły. Dla uczniów niech będzie przykładem życia w bliskości Jezusa i Maryi – powiedział ks. Graczyk.

Po Mszy św. wszyscy udali się do budynku Centrum Józefologicznego, w którym mieści się szkoła. Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński i uczeń Mikołaj Wawrzyniak.W auli szkoły osobom, które przyczyniły się do powstania Zespołu Szkół Technicznych Diecezji Kaliskiej podziękował dyrektor ks. Adam Kraska. Młodzieży życzył, aby dobrze wykorzystali czas rozwoju swojej młodzieńczej pasji. W imieniu uczniów przemówił Adam Larnet, który podziękował wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do realizacji tego przedsięwzięcia, a w szczególności biskupowi kaliskiemu Edwardowi Janiakowi.Radość z nowo powstałej szkoły wyraził prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński, który podkreślał, że placówka jest szansą dla młodych, aby w przyszłości realizowali swoją karierę w regionie.W swoim przemówieniu bp Edward Janiak wyjawił, że utworzenie takiej szkoły było jego marzeniem. Zachęcał uczniów, aby w trakcie nauki rozwijali swoje talenty. – Ten czas na kształcenie jest darem. Nie zmarnujcie tego czasu, ponieważ to, z czego tutaj skorzystacie będzie owocować w przyszłości – powiedział ordynariusz diecezji kaliskiej. Zebrani w nowej szkole mieli okazję obejrzeć program artystyczny w wykonaniu uczniów.

W Zespole Szkół Technicznych będzie kształcić się 58 uczniów, w tym 5 dziewcząt. Stworzono dwie klasy o profilu technik informatyk, w których będzie uczyć się po 17 uczniów oraz jedną łączoną o profilach technik technologii drewna i technik mechatronik, gdzie naukę rozpoczną 24 osoby. Najwięcej uczniów, bo 33 jako drugi po języku angielskim wybrało język hiszpański, 15 – język niemiecki i 6 – język włoski. Szkoła ma swój internat, w którym mieszkać będzie 16 osób.

Pomysłodawcą utworzenia technikum był bp Edward Janiak. - Widząc jak wielkie zmiany zachodzą w kształceniu zawodowym młodzieży oraz dostrzegając jak wielu młodych ludzi opuszcza kraj w poszukiwaniu lepszej pracy i zdobywaniu zawodu np. w Niemczech, postanowiłem utworzyć Zespół Szkół Technicznych. Widzę też wezwanie, które pochodzi z terenu diecezji - bardzo dużo ludzi pochodzących z Ukrainy, którzy są zatrudniani w przemyśle drzewnym i meblarskim, a przecież mogli by tu pozostać nasi rodacy nie emigrując z kraju. Na terenie diecezji mamy wiele zakładów tej gałęzi produkcji, zwłaszcza w okolicach Kępna i Twardogóry, ale nie tylko – podkreślał w rozmowie z KAI bp Janiak.

Absolwenci szkoły znajdą zatrudnienie w zakładach produkcyjnych zlokalizowanych na terenie diecezji kaliskiej. - Spotykałem się z przedsiębiorcami największych zakładów produkcyjnych z terenu diecezji i zapewniają oni, że w perspektywie czasowej mają oczekiwania na młodych przygotowanych zawodowo do pracy nie tylko w przemyśle drzewnym, ale też przy obsłudze najnowocześniejszych urządzeń technicznych i linii produkcyjnych. Dlatego myślę, że dla młodych mających solidne wykształcenie, dobry zawód i chęć do pracy perspektywa zawsze jest pełna nadziei i możliwości – stwierdził bp Edward Janiak.