W ubiegłym roku do sądów kościelnych zwróciło się około 130 osób w całej Portugalii, tymczasem już dotychczas w wielu diecezjach, szczególnie na północy części kraju, liczba wniosków wzrosła aż trzykrotnie.

"Tylko w ciągu ostatniego kwartału rozpoczęliśmy przed naszym sądem kościelnym sześć procesów. W poprzednich latach w naszej diecezji mieliśmy średnio 2-3 takie procesy w ciągu całego roku" – powiedział ks. José Sousa z sądu kościelnego w diecezji Viana do Castelo w środkowej Portugalii.

Miejscowe środki przekazu twierdzą, że tak drastyczny wzrost składanych wniosków o anulowanie ważności ślubu wynika z ogłoszonych we wrześniu ub.r. przez Franciszka ułatwień w prowadzeniu procesów przed sądami kościelnymi. Lizboński dziennik “Publico” ocenia, że wraz z decyzją papieża portugalskie sądy kościelne przyspieszyły i uprościły proces ubiegania się o stwierdzenie nieważności małżeństwa, a wydatki wnioskujących z tego tytułu spadły z kwoty wahającej się między 2500-10 tys. euro do 600-1500 euro.

Podpisany przez Franciszka w sierpniu ub.r. dekret "Mitis Iudex Dominus Iesus" uprościł procedurę wnioskowania do sądów kościelnych o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Główną zmianą dokumentu, który wszedł w życie 8 grudnia ub.r., jest ograniczenie instancyjności werdyktów, z dwóch do jednego wyroku.

mz (KAI/DN/Publico) / Lizbona