Franciszek zaskoczył wszystkich tym, co zrobił

Gość Tematu Dnia Salve TV - Dorota Abdelmoula, dziennikarka KAI i rzeczniczka prasowa ŚDM Kraków, mówi o tym co zostało w Polakach po Światowym Dniu Młodzieży oraz do kogo może zadzwonić papież Franciszek.

- Praktyka pokazuje, że Ojciec Święty dzwoni do tych, którzy się nie spodziewają, więc wszystko jest możliwe. Paradoksalnie z książki „Halo, tu Franciszek. Prywatne rozmowy Papieża” wyłania się obraz nie tylko papieża, który dzwoni, ale przede wszystkim obraz papieża, który słucha. Pamiętajmy, że gesty, które są medialnie eksponowane, są de facto pokłosiem głębszej myśli, procesu, który się wykonuje. Ojciec Święty jest papieżem, który jest zasłuchany – mówiła Dorota Abdelmoula.

Jej zdaniem, „czułość jest słowem kluczem, który charakteryzuje pontyfikat papieża Franciszka”.

- Przekrój rozmówców jest ogromny, są i kilkulatkowie, to są młodzi rodzice, osoby w średnim wieku, osoby starsze. To pięknie pokazuje, że dla Ojca Świętego każdy rozmówca jest równie ważny i każdy problem równie istotny. Piękne jest to, że Ojciec Święty nie dzwoni z gotowymi odpowiedziami, nie dzwoni po to, żeby dać receptę na to, jak przezwyciężyć jakąś trudność, dzwoni, by powiedzieć, że jest bratem, że jest tym, który chce towarzyszyć w cierpieniu – podkreślała dziennikarka.

- Ojciec Święty przypomina o tym, że Pan Bóg nie czeka aż będziemy doskonali, żeby do niego przyjść – dodawała.

Pytana, o to, czego uczy nas papież Franciszek, mówiła:

- Przede wszystkim uczy tego, żebyśmy się nie zniechęcać. Żeby nie popadać w zgorzknienie. Staram się przypominać, że oprócz „kanapy” w Krakowie padło wiele równie ważnych słów. Żeby nie patrzeć przez pryzmat trudności i kłopotów. To są słowa, które Ojciec Święty powiedział niejako na pożegnanie. On wtedy użył takich słów, że jeśli sami ulegamy zniechęceniu, to tak jakbyśmy odwracali wzrok od Pana Boga wtedy, kiedy On sam chce nas ogarnąć swoim miłosiernym spojrzeniem – tłumaczyła.

Gość Tematu Dnia odniosła się do rocznicy ŚDM w Krakowie:

- Papież Franciszek praktycznie od razu po zakończeniu ŚDM, jakby przewidując, że taka pokusa spoczęcia na laurach może się pojawić, zadał nam kolejne ważne zadanie, synod biskupów poświęcony młodzieży i rozeznawaniu powołania – opowiadała Abdelmoula.

- Przede wszystkim Światowe Dni Młodzieży, ani synod nie są celem samym w sobie. To są kamienie milowe, które mają nas motywować i pokazywać, że droga wiary jest drogą, którą się podejmuje każdego dnia – podkreślała.

- W tej rocznicy nie chodzi o to, żeby się oglądać wstecz i wspominać to, co było, tylko o to by zapytać siebie, gdzie jesteśmy dzisiaj, co zrobiliśmy przez ten rok – zaznaczyła dziennikarka.


Salve TV to Chrześcijańska Telewizja Internetowa Diecezji Warszawsko-Praskiej.


Źródło: Karolina Zaremba , Salve TV

Facebook/Salve TV

« 1 »

reklama

reklama

reklama