Wakacyjne spotkanie młodzieży poświęcone było ochronie środowiska. Młodzież zastanawiała się, co może zrobić dla środowiska i jakie działania może przeprowadzić w swojej okolicy. Plan działania należało przygotować szczegółowo, notowano kolejne działania, źródło pieniędzy na ich sfinansowanie, termin i miejsce akcji.

Dodatkowo uczestnicy poznali m.in. rolę lidera w upowszechnianiu wiedzy i informacji nt. ochrony środowiska, uczyli się procesu formułowania pozytywnego przekazu projektów społecznych i ekologicznych, planowania, zarządzania, przewodzenia i motywowania, oraz doskonalili jakość i efektywność pracy. Wszystko to dawało im widzę i umiejętności do działań społecznych i ekologicznych.

Po przyjeździe każdy uczestnik rejestrował się w recepcji a następnie zajmował domek. Po zakwaterowaniu odbyło się pierwsze spotkanie z kadrą, podczas którego przedstawiono regulamin warsztatu i podzielono uczestników na grupy. Pierwszym zadaniem grup było nadanie sobie nazwy, przygotowanie plakatu i ułożenie piosenki. W ruch poszła wyobraźnia i kreatywność, a wyniki tych działań przedstawiano mogąc przy okazji poznać zasady autoprezentacji i wystąpień publicznych w relacjach społecznych.

Podczas pracy w grupach realizowano tematy przygotowane przez KSM oraz trenerów. Ich zadaniem było ukierunkować młodzież nie tylko jako uczestników działań ekologicznych ale też ich inicjatorów i liderów. Mamy nadzieję że to się udało, bo wszyscy swoje zadania wykonali bardzo dobrze, co potwierdzają uczestnicy: Poznaliśmy swoje możliwości i wyzwania jakie stoją przed nami. Nauczyliśmy się też, że lider to nie osoba która rządzi lecz osoba, z której inni biorą przykład do naśladowania. Na podstawie filmu o wilkach mogliśmy zrozumieć jak życie ludzi i zwierząt jest bardzo podobne i porównać je. Bo każdy z nas jest liderem i jest to cecha potrzebna w życiu codziennym. Młodzież z ciekawością oraz zainteresowaniem chłonęła przekazywaną wiedzę, często zabierając głos i wypowiadając się na dany temat.

Poza pracą warsztatową każdego dnia był czas na modlitwę i Mszę Świętą, ale też na gimnastykę, zabawę, park linowy, siłownię, zwiedzanie, seanse filmowe, spotkania przy ognisku. Umiejętnie łączono wysiłek fizyczny, umysłowy i zabawę, by w otoczeniu pięknej przyrody, młode umysły wchłonęły jak najwięcej wiedzy i umiejętności.

W ramach warsztatów zorganizowano wyjazd do Białowieży, gdzie poznano Muzeum Przyrodniczo – Leśne Białowieskiego Parku Narodowego, źródło wiedzy na temat zwierząt żyjących w tamtym rejonie. Ciekawa ekspozycja przedstawiała wszystkie formy życia w puszczy, a zwierzęta wyglądały tak naturalnie, że uczestnicy podchodzili do nich z dużym respektem. Z ulokowanej na 8 piętrze wierzy widokowej młodzież podziwiała krajobraz Białowieskiego Parku Narodowego. W Rezerwacie Pokazowym Żubrów, którego wielkość zaskoczyła uczestników, oprócz żubrów można było zobaczyć inne gatunki zwierząt żyjących w puszczy, jak: wilki, rysie, łosie, jelenie, koniki polskie, żubronie czy dziki. W drodze powrotnej grupa odwiedziła Diecezjalne Sanktuarium Matki Bożej Zbawiciela w Domanowie.

Jeden z warsztatowych dni młodzież spędziła w kajakach, co jedna z uczestniczek tak opisuje:

- Kolejny dzień zapowiadał się bardzo ciekawie. Pełni sił i podekscytowania udaliśmy się na spływ kajakowy. Każdy z nas czuł odrobinę lęku i bojaźni. Dla niektórych było to nowe przeżycie, gdyż nigdy jeszcze nie płynęli w kajaku. Mogliśmy podziwiać piękne uroki rzeki Bug i jej okolic. Mimo parogodzinnej wyprawy byliśmy szczęśliwi, że mogliśmy przeżyć coś nowego i pokonać swój strach związany z wodą. Po zakończonej wyprawie udaliśmy się do miejsca zakwaterowania. Kiedy się posililiśmy każdy udał się do swoich domków, aby się przebrać z mokrych ubrań. Jak przystało każdego dnia wszyscy poszliśmy na mszę św. Ten wieczór był trochę inny niż każdy, gdyż spędziliśmy go wspólnie śpiewając.

Podsumujmy te pierwsze warsztaty cytując uczestników obozu: Z trudem przyszło nam się rozstać z tymi wszystkimi ludźmi, bo bardzo się ze sobą zżyliśmy. Gdybym mogła to jeszcze raz bym pojechała na takie warsztaty, nauczył nas, że nie ma rzeczy niemożliwych, a my – młodzi możemy zrobić wiele dla środowiska.

Kadrę obozu tworzyli wraz z opiekunami al. Bartosz Margański, Łukasze Pietraszko i Angelika Jankowska. Kierownikiem był niezastąpiony ks. Sylwester Falkowski. Udział w obozie wzięło 40 osób w różnym wieku: od 13 do 25 lat.