Pątnicy do Lichenia przybyli w środę późnym popołudniem. O godz. 21.00 udali się do bazyliki pw. Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej, aby przed Cudownym Obrazem modlić się i powierzać swoje intencje w trakcie Apelu Maryjnego.
W relacji ks. Tomasza Rody, tegoroczna pielgrzymka jest nieco inna, aniżeli w latach ubiegłych. Na taki stan rzeczy wpłynęła w głównej mierze pogoda: „W trakcie tegorocznej pielgrzymki mamy takie anomalia pogodowe, że musimy myśleć o tym, aby ciepło się ubrać. Poza tym nasza pielgrzymka nie jest wyścigiem Tour de France. Jedziemy w tempie narzuconym przez najsłabszą osobę. Czasami to trwa dłużej niż byśmy chcieli, jednak zawsze szczęśliwie dojeżdżamy do założonego celu” – wyjaśnił kapłan organizujący wyprawę.
Jednym z najmłodszych pątników jest 13-letni Paweł Kurowski z Koszalina, który w rowerowej pielgrzymce jedzie po raz drugi. Jak wyjaśnił, taki sposób spędzania wakacji jest atrakcyjniejszy niż siedzenie w domu przed telewizorem: „Postanowiłem zrobić samemu sobie wyzwanie wakacyjne. Poza tym podoba mi się atmosfera, jaka panuje na pielgrzymce: śpimy w śpiworach w salach gimnastycznych, jak np. w Licheniu. To jest coś, co sprawia mi frajdę” – podzielił się swoimi przeżyciami młody pielgrzym-cyklista.
Pielgrzymi, którzy łącznie przemierzą dystans 611 km, z Koszalina wyruszyli w sobotę, 1 lipca. Na Jasną Górę planują przybyć 8 lipca, w samo południe.
Ze względów bezpieczeństwa i logistyki pielgrzymka została podzielona na 10 grup.
Licheń Stary, 06 lipca 2017 r.Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: