Wczorajszej wieczornej Mszy św., która była jedyną sprawowaną tego dnia, przewodniczył ks. Krzysztof Jędrzejewski MIC, przełożony licheńskiej wspólnoty księży i braci marianów. W słowie skierowanym do wiernych marianin mówił m.in. „o zbawieniu płynącym z krzyża Chrystusa”. Przypomniał, że podczas wielkoczwartkowej Eucharystii wspominamy ustanowienie kapłaństwa. Zwrócił uwagę, że dzięki Mszy św. Jezus oddaje nam całego siebie i pragnie, abyśmy korzystali z Jego darów.
- „Chrystus chce, abyśmy byli blisko Niego, abyśmy się nie poddawali. On chce nam oddać swoje serce. Niech Jego dary staną się naszym udziałem” – zakończył kapłan.
Po kazaniu marianin obmył nogi dwunastu mężczyznom na znak gestu, który wykonał Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy w Wieczerniku obmywając nogi apostołom.
Podczas śpiewu „Chwała na wysokości Bogu” w świątyni po raz ostatni dało się słyszeć dźwięk dzwonów i organów, które ponownie zabrzmią w Wielką Sobotę podczas Wigilii Paschalnej. Do tego momentu w kościołach używane będą kołatki.
Po zakończonej Eucharystii kapłani, asysta liturgiczna i wierny lub Boży udali się procesyjnie do kaplicy adoracji, zwanej „Ciemnicą” (na pamiątkę uwięzienia Jezusa po Ostatniej Wieczerzy), znajdującej się w kaplicy Trójcy Świętej w dolnej części licheńskiej bazyliki.
Licheń Stary, 14 kwietnia 2017 r.
Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →
Podziel się tym materiałem z innymi: