Abp Muszyński: W rocznicę katastrofy smoleńskiej powinniśmy być zjednoczeni

Rocznica katastrofy smoleńskiej to jeden z momentów, kiedy jako Polacy powinniśmy być zjednoczeni wokół naszych zmarłych - powiedział w rozmowie z KAI abp senior Henryk Muszyński.

Siedem lat temu 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154 M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym najważniejsi przedstawiciele polskiego rządu oraz prezydent Lech Kaczyński z małżonką.

Wspominając 10 kwietnia 2010 roku, emerytowany metropolita gnieźnieński powiedział, że o tej tragedii dowiedział się będąc w Pradze, na obchodach objęcia urzędu przez kard. Dukę.

Jak przyznał, całą Mszę św. trudno mu było uwierzyć, że to co usłyszał jest prawdą. - Po Eucharystii, kiedy dziennikarze prosili o komentarz, nie byłem w stanie wypowiedzieć żadnego słowa. Trudno było wyrazić ten dramat w słowach. Tak bardzo mnie to uderzyło. Myślę, że podobnie mieli wszyscy Polacy - powiedział duchowny w rozmowie z KAI.

Arcybiskup senior przyznał, że po ludzku nie mógł znaleźć żadnego usprawiedliwienia tego wydarzenia, zwłaszcza, że jako prymas Polski nieraz przyjmował parę prezydencką i odprawiał pierwszą Mszę św. w Pałacu Prezydenckim.

- Ujmujący był ten autentyczny smutek, obejmujący całą Polskę. Tłumy ludzi gromadzące się wokół pochodu żałobnego. Rocznica katastrofy smoleńskiej to jeden z momentów, kiedy jako Polacy powinniśmy być zjednoczeni wokół naszych zmarłych. Ludzi, którzy reprezentowali wszystkie środowiska - powiedział abp Muszyński.

Zdaniem emerytowanego metropolity gnieźnieńskiego zachowanie pamięci o katastrofie smoleńskiej jest niezwykle istotne - To jest pamięć bardzo szczególna, którą powinniśmy pielęgnować. Nie wolno jednak tej pamięci zawłaszczać, bo jest ona pamięcią wszystkich Polaków - podkreślił duchowny.

W katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r. zginęli wszyscy członkowie delegacji państwowej zmierzającej na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Śmierć poniosło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz 18 parlamentarzystów.

Byli to: wicemarszałkowie Sejmu Krzysztof Putra i Jerzy Szmajdziński, wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek, posłowie na Sejm - Leszek Deptuła, Grzegorz Dolniak, Grażyna Gęsicka, Przemysław Gosiewski, Izabela Jaruga–Nowacka, Sebastian Karpiniuk, Aleksandra Natalli-Świat, Maciej Płażyński, Arkadiusz Rybicki, Jolanta Szymanek–Deresz, Zbigniew Wassermann, Wiesław Woda i Edward Wojtas oraz senatorowie Janina Fetlińska i Stanisław Zając. Ponadto szef Urzędu ds. Kombatantów Janusz Krupski, szef Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik, przedstawiciele rodzin katyńskich, środowisk kombatanckich i duchowni trzech Kościołów: rzymsko-katolickiego, prawosławnego i ewangelicko-augsburskiego.

ar / Warszawa

« 1 »

reklama

reklama

reklama