Adopcja to odzwierciedlenie Ewangelii. Niezwykła rodzina, która uratowała dziecko

William i Liesel Hines byli przerażeni, oglądając filmy o aborcji. Postanowili coś zrobić, żeby uratować chociaż jedno dziecko. Stanęli przed kliniką aborcyjną z transparentem: „Bóg kocha ciebie i twoje dziecko. Adoptujemy twoje dziecko”. W ten sposób zostali rodzicami małej Cecilii.

Państwo Hines mieszkają w Południowej Dakocie ze swoją dwuletnią córką Penelope. Bardzo zaniepokoiły ich filmy o aborcji. Powiedzieli, że „bardzo szokujące jest to, do czego ludzie są skłonni, aby podważyć dowody, że są to dzieci, które są rozrywane na strzępy i sprzedawane dla zysku”. Skłoniło ich to do podjęcia działań: . „Wiedząc to, co wiemy, nigdy nie możemy być bierni”.

Para zaczęła uczęszczać na czuwania modlitewne i pokojowe protesty przy Planned Parenthood, ale zawsze wychodziła „smutna i sfrustrowana”, że nie mogą zrobić więcej, aby powstrzymać przemoc.

Wtedy trafili na historię Kevina i Nicole Cook opisaną przez Live Action News. Cookowie stali przed kliniką aborcyjną z transparentem zawierającym propozycję adopcji dziecka. Zainspirowani takim działaniem, państwo Hines podjęli wyzwanie i dopięli wszystkich formalności, aby móc adoptować dziecko ocalone z aborcji. Wtedy stanęli przed kliniką z katonami, na których był napis: Bóg kocha ciebie i twoje dziecko. Adoptujemy twoje dziecko”.

Przez około siedem miesięcy raz w tygodniu stawali przed kliniką. W końcu spotkali kobietę, która nie chciała aborcji, ale rodzina ją do tego zmuszała. Wolała oddać dziecko do adopcji.

„Szukaliśmy jej, a ona szukała nas” — powiedział William. „To było zdecydowanie zaaranżowane przez Boga. Jest taką miłą i kochającą osobą. Za każdym razem, gdy trzymam naszą śliczną maleńką córeczkę, dziękuję Bogu za ogromną odwagę i bezinteresowność tej kobiety”.

Mała Cecilia urodziła się w sierpniu. Rodzice podkreślają, że daje im wiele radości i jest oczkiem w głowie. „Kiedy w końcu ją przytuliłem” – powiedział William – „było to natychmiastowe połączenie i głęboka miłość. Teraz jest moją przytulanką i ledwo mogę ją odłożyć!”.

William i Liesel podkreślają, że ratowanie dzieci i podejmowanie adopcji jest wyrazem wiary.

„Obowiązkiem chrześcijan jest obrona i opieka nad sierotami. (…) Wierzymy, że akt adopcji jest praktycznym odzwierciedleniem Ewangelii: chociaż byliśmy obcymi, Bóg przyjął nas, pogan, do swojej rodziny przez Jezusa Chrystusa (Efezjan 1,5). Gdy Boża miłość w nas się przelewa, pragniemy obsypać miłością nasze nowe dziecko”.

Źródło: Life Action

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama