Abp Szal: módlmy się, aby w naszej ojczyźnie ustały gorszące kłótnie i spory

Brakuje tej świadomości, że jesteśmy jednym narodem – powiedział abp Adam Szal, który przewodniczył uroczystościom katyńsko-smoleńskim w Jarosławiu.

Odbyły się one z udziałem Kompanii Honorowej Wojska Polskiego przy kościele Chrystusa Króla.

– W kolejną rocznicę katastrofy smoleńskiej i zbrodni katyńskiej gromadzimy się, aby wspominać i modlić się w intencji tych, którzy zginęli. Wszystkich ich łączyła miłość do ojczyzny, szacunek wobec tych, którzy są bohaterami. To właśnie ten szacunek nakazał, aby wybrać się do Katynia i by tam uszanować naszych bohaterów – powiedział w homilii abp Adam Szal.

Metropolita przemyski przypominał, że Jezus wzywał apostołów i uczniów do jedności. Do jedności Chrystus wzywa również nas. – Chcemy także modlić się, aby nasz naród był zjednoczony. Bo właśnie tego nam brakuje tej świadomości, że jesteśmy jednym narodem, że jednoczy nas Chrystusowy krzyż, że jednoczy nas Chrystus zmartwychwstały – mówił.

Abp Szal zachęcał do modlitwy, aby z tragedii, które dotknęły nasz kraj, wypłynęło jakieś dobro. Zaznaczył, że nie chodzi tylko o dobrobyt materialny, ale przede wszystkim o jedność. – Jedność w tej naszej małej ojczyźnie, czy tez w tej dużej ojczyźnie, jaką jest Polska – precyzował.

Kaznodzieja zachęcał do spojrzenia w przeszłość – i tą chlubną i tą bolesną – aby „jutro naszej ojczyzny było lepsze”. – A zwłaszcza módlmy się o jedność w naszej ojczyźnie, aby ustały gorszące kłótnie, spory, abyśmy byli zjednoczeni wokół tych wartości, które były tak bliskie naszym przodkom. Oni też się kłócili, ale kiedy trzeba było oddać życie, oddawali je, będąc zjednoczonymi wokół ojczyzny – zauważył.

Po Mszy św., został odczytany apel poległych oraz oddano salwę honorową. Miało to miejsce przy pomniku, który znajduje się na placu kościelnym. Upamiętnia on ofiary zbrodni katyńskiej oraz katastrofy prezydenckiego samolotu, który rozbił się w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 r.

pab / Jarosław

« 1 »

reklama

reklama

reklama