Abp Fisichella: jak przy AIDS, ktoś chce zarobić na pandemii

Rzym, a nawet najbliższe okolice Watykanu są świadectwem nowych form ubóstwa spowodowanych we Włoszech przez epidemię koronawirusa. Wiele sklepów, barów i restauracji nadal pozostaje zamkniętych, a ich pracownicy nie mają środków - mówił abp Rino Fisichella.

Przyznał on, że wiele obaw budzą też badania nad lekiem i szczepionką na koronawirusa. Może się bowiem powtórzyć to, czego doświadczyliśmy z terapiami na AIDS, które sprzedawano za ogromne pieniądze ubogim afrykańskim krajom. Są to rzeczy niedopuszczalne i to właśnie dlatego Franciszek używa w swym przesłaniu tak mocnych słów na opisanie postaw ludzi, którzy nie tylko odmawiają pomocy poszkodowanym w wyniku epidemii, ale również chcą zarobić na ich nieszczęściu. Podczas watykańskiej prezentacji Papieskiego Przesłania na Światowy Dzień Ubogich abp Rino Fisichella mówił:

„To papieskie przesłanie jest wezwaniem, by wyzbyć się obojętności, a także naszych oporów w kontaktach z ubogimi. Mamy powrócić do solidarności i miłości, które opierają się na wspaniałomyślności i nadają sens życiu. Fakt, że prezentacja tego przesłania odbywa się w liturgiczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego, patrona ubogich, przypomina nam, że wszystko co możemy zrobić jest wspierane łaską Boga, który towarzyszy nam w drodze. Papież chce nam pomóc w przygotowaniach do Światowego Dnia Ubogich, świadomy, że w wielu krajach nadal obowiązują jeszcze różne obostrzenia. Będziemy się musieli jeszcze dostosowywać do norm bezpieczeństwa, ale nadal będzie też wzrastać liczba potrzebujących. Naszym zadaniem będzie towarzyszyć im na codzień pomocą i posługą duszpasterską, a w szczególności z okazji Światowego Dnia Ubogich.”

« 1 »

reklama

reklama

reklama