Zielona Góra: sprawca profanacji krzyża zatrzymany

Na Osiedlu Zastalowskim w Zielonej Górze, na terenie parafii św. Br. Alberta Chmielowskiego mężczyzna ściął krzyż. Jak informuje policja, prawdopodobnego sprawcę profanacji zatrzymano wczoraj wieczorem.

Mężczyzna w środku dnia podszedł do drewnianego krzyża znajdującego się w centrum miasta, a następnie za pomocą akumulatorowej piły podciął go u podstawy, następnie zaś popchnął, tak że krucyfiks runął na ziemię. Swój akt wandalizmu nagrał i opublikował w serwisie Facebook.

W wyniku dochodzenia policji udało się ustalić prawdopodobnego sprawcę. Został on zatrzymany we wtorek wieczorem.

„Policjanci z Zielonej Góry w wyniku intensywnych działań operacyjnych ustalili i zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który może odpowiadać za zniszczenie krzyża na Os. Zastalowskim. Trwają czynności procesowe z jego udziałem” – napisał na Twitterze Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Dewastacja krzyża została zgłoszona policji przez mieszkańców osiedla. Policjanci pojawili się na miejscu już po kilkunastu minutach, przeprowadzając oględziny i przesłuchując świadków.

Według Dariusz Mateckiego z Ośrodka Monitorowania Antypolonizmu, także jego organizacja miała swój udział w zatrzymaniu sprawcy.

Osoby mogące mieć informacje dot. uszkodzenia drewnianego krzyża proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Zielonej Górze pod numerami telefonów: 47 795 21 50, 47 795 24 11 lub z najbliższą jednostką policji

Działanie sprawcy wskazuje na to, że nie był to tylko akt bezmyślnego wandalizmu, ale czyn dokonany z nienawiści do wiary, mający na celu obrazę uczuć religijnych chrześcijan. Jeśli taka kwalifikacja czynu się potwierdzi, grozi mu do dwóch lat więzienia.

Rzecznik Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze, ks. Andrzej Sapieha poproszony został przez „Gazetę Lubuską” o skomentowanie tej sytuacji. Powiedział on: „Nie znam motywów, jakimi kierował się sprawca. Nie wiem więc, czy mamy do czynienia jedynie z aktem wandalizmu, czy też celowo zaatakowano przedmiot czci religijnej. Tak czy inaczej, zniszczenie krzyża to zdarzenie bardzo przykre i bolesne dla ludzi wierzących”.

Do sprawy odniósł się również na Facebooku ks. Andrzej Draguła, pisząc:

„W Zielonej Górze, na terenie parafii Parafia św. brata Alberta Chmielowskiego w Zielonej Górze w biały dzień ktoś ściął krzyż. Nie krył się. Nie szukał osłony nocy. Pozwolił, kazał to nagrać. Umieścił nagranie w sieci. Chciał, by świat się o tym dowiedział. Może by inni poszli w ślady. Nie wiem. Jeśli jest tak właśnie, to nie jest to czyn wandala. To świadome, umyślne, z premedytacją. Z nienawiści do krzyża, do Ukrzyżowanego. Ktoś napisał: «Biedny Ty ze względu na nienawiść, jaką musisz dźwigać codziennie». Tak, nienawiść jest ciężkim jarzmem. Ale Krzyż dokonał się właśnie ze względu na nienawiść. Pan wziął ją na siebie. Każdą nienawiść. Tę nienawiść także.”

Niezależnie od intencji sprawcy i ewentualnych reakcji wiernych na takie prowokacje, warto zwrócić uwagę na wcześniejsze głosy wzywające do „opiłowania katolików”, które pojawiły się w trakcie prominentnego wydarzenia zorganizowanego przez polityków jednej z głównych partii na naszej scenie politycznej. Można powiedzieć: „kto sieje wiatr, ten zbiera burzę”. Oby zdarzenie, które miało miejsce w Zielonej Górze, otrzeźwiło osoby wypowiadające się publicznie i skłoniło je do refleksji nad skutkami zachęt do agresji, które padają z ich ust.

Nagranie w serwisie Youtube: https://youtu.be/LEFlc7kUvw4

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama