Strona główna
opoka.org.pl
2017-01-22 11:02
Małgorzata Strzelec / ks. Krzysztof Ordziniak

Dzień Babci i Dziadka- refleksje nad słowami św. Jana Pawła II o osobach starszy

To właśnie często z nimi,naszymi Babciami i Dziadkami, wiążą się najcudowniejsze wspomnienia. W tych dniach obchodzą swoje Święto.Pamiętajmy o NICH!

21 stycznia obchodziliśmy Dzień Babcia,  a  dziś 22 Dzień Dziadka.  Czy pamiętamy o nich? Tak wiele im przecież zawdzięczamy. Trudno wyliczyć dobro, którego dzięki nim doświadczyliśmy w naszym życiu. A te cenne lekcje życiowe, których nie usłyszeliśmy w żadnej szkole, a od nich właśnie je otrzymaliśmy. Niech więc te dni staną się okazją do wdzięczności, wyrażonej w naszej modlitwie, w uśmiechu, dobrym słowie. Niech staną się okazją do złożenia  z serca płynących życzeń obfitych łask Bożych, zdrowia sił i uśmiechu na każdy dzień, a także  wypowiedzenia jednych z najpiękniejszych słów na świecie KOCHAMY I DZIĘKUJEMY! Niech staną się okazją do dziękczynienia Bogu za nasze Babcie Dziadków !

A jeśli Pan powołał Ich już do siebie nie zapomnijmy o modlitwie za nich i prośbie, by Bóg nagrodził wszelkie wyświadczone nam dobro i poświecenie radością życia wiecznego! Niech nasza modlitwa, zapalona lampka będzie dowodem naszej pamięci i wdzięczności.

A mamy za co naszym Babciom i Dziadkom dziękować. Na potrzebę wdzięczności i miłości do osób starszych wielokrotnie zwracał uwagę św.  Jan Paweł II. Może więc warto w tych dniach zatrzymać się na chwilę  refleksji  Jego myślami dotyczącymi osób starszych.

W czasie pontyfikatu św. Jana Pawła i Jego licznych pielgrzymek, trudno znaleźć  taką, w czasie której nie byłoby spotkania z ludźmi starszymi, chorymi. Napisał  do nich niezwykły, pełen miłości,  zatroskania list „List do ludzi w podeszłym wieku”. Św. Jan Paweł głosił w swoim nauczaniu, ale i pokazywał przykładem swego życia, „że każdy wiek ma swoje zalety i zadania.” (LLPW 6). Ma ją młodość ze swoją radością, entuzjazmem, z poszukiwaniami swojego miejsca w życiu, z pytaniami o to jak żyć, aby uczynić swoje życie wartościowe, godne.  Ale i starość, która  czasami wymaga wsparcia, pomocy, opieki, życzliwości ,oferująca swoje doświadczenia, mądrość życiową, wolny czas ma także swoją wartość. O wartości młodości i starości Jan Paweł II napisał: : „Jeżeli zatem dzieciństwo i młodość są czasem, w którym człowiek stopniowo uczy się swojego człowieczeństwa, rozpoznaje swoje możliwości, poniekąd tworzy projekt życia, który będzie realizował w wieku dojrzałym, to i starość nie jest pozbawiona  szczególnej wartości ponieważ (...) łagodząc namiętności, pomnaża mądrość i służy dojrzałymi radami. W pewnym sensie jest to czas szczególnie nacechowany mądrością, którą zwykle przynoszą ze sobą lata doświadczeń, jako że  „czas jest znakomitym nauczycielem.” (LLPW 5). Już na początku swojego pontyfikatu podczas spotkania z ludźmi starymi w Monachium w 1980 roku Jan Paweł II powiedział: „Starość jest koroną okresów życia. Przynosi ona żniwo, żniwo z tego, czego się nauczyło i co się przeżyło, żniwo z tego czego się dokonało i co się osiągnęło, żniwo z tego co się wycierpiało i przetrwało. Jak w zakończeniu wielkiej symfonii, wielkie tematy życia łączą się w potężny akord” .  W okresie starości człowiek zaczyna nabierać dystansu do wielu spraw życiowych. Dokonuje bilansu sukcesów i porażek. W mniej emocjonalny sposób odbiera różne sytuacje życiowe.

Czas jest znakomitym nauczycielem, pozwala zdobyć cenne doświadczenia, z których niejednokrotnie korzystają dzieci i wnuki. Za tę cenna lekcję mądrości życiowej podziękujmy naszym dziadkom.

Dziadkowie mają do zaoferowania  swoim bliskim to, co najwartościowsze, swój wolny czas, wartości kultury, doświadczenie, mądrość. Św. Jan Paweł II napisał; „ Jeśli prawdą jest, że człowiek żyje dziedzictwem tych, którzy go poprzedzili, a jego przyszłość  w decydującej mierze zależy od tego w jaki sposób zostały mu przekazane wartości kultury narodu, do którego należy, to mądrość i doświadczenie osób starszych mogą być dla niego oświeceniem na drodze, ku coraz pełniejszej formie cywilizacji”  . A któż nie jak osoby starsze, jak nie babcie i dziadkowie stoją  na straży tradycji, przekazują i uczą szacunku do tradycji, zwyczajów, obrzędów. Trzeba jednak stwierdzić, że nie zawsze to posłannictwo, zadanie ludzi starszych spotyka się z właściwym przyjęciem. Młodzi  nie powinni jednak zapominać o swoich korzeniach, o tradycjach,  zwyczajach, pamiątkach i opowieściach przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Człowiek, który żyje tylko dniem dzisiejszym zubaża swoją osobowość. W Liście Jana Pawła II  do ludzi w podeszłym wieku możemy przeczytać: „Ludzie starsi pomagają nam mądrzej patrzeć na ziemskie wydarzenia, ponieważ dzięki życiowym doświadczeniom zyskali wiedzę i dojrzałość. Są strażnikami pamięci zbiorowej, a więc mają szczególny tytuł, aby być wyrazicielami wspólnych ideałów i wartości, które są podstawą i regułą życia społecznego. Wykluczyć ich ze społeczeństwa znaczy w imię nowoczesności pozbawionej pamięci, odrzucić przeszłość, w której zakorzeniona jest teraźniejszość. Ludzie starsi dzięki swej dojrzałości i doświadczeniu mogą udzielać młodym  rad i cennych pouczeń.” (LLPW 10). Babcie i dziadkowie  są chodzącymi świadkami minionych lat, są skarbnicą wiedzy. Tylko czy młodzi ludzie chcą słuchać, tego co mają  im do przekazania starsi. Ilu błędów  i rozczarowań życiowych można by uniknąć, gdyby młodzi chcieli czasami skorzystać z doświadczeń ludzi starszych.

     Co jeszcze człowiek starszy może ofiarować swojej rodzinie? „ Czas wolny, jakim ludzie starsi dysponują w tej fazie życia  w większej ilości, daje im możliwość refleksji  nad zasadniczymi kwestiami, które wcześniej były być może pomijane z uwagi na sprawy bardziej naglące, bądź uważane za pierwszorzędne.” (LLPW 3). Przytoczone słowa wskazują, na możliwość pogłębionej refleksji ludzi starszych nad swoim życiem. Refleksja taka pozwala na nabranie dystansu do przeżyć z przeszłości. Ludzie starsi lubią wracać wspomnieniami, zwłaszcza do chwil ważnych dla nich dla ich rodzin. Ten czas ludzie starsi poświęcają jakże często  pomagając swoim dzieciom, opiekując się wnukami. To właśnie babcie i dziadkowie są w naszych rodzinach osobami, które  wprowadzają dzieci w świat wiary. Ile babć, dziadków nauczyło wnuki pierwszych modlitw, znaku krzyża, opowiadało o życiu Jezusa. Rodzicom brakuje czasu, a czasem po prostu nie potrafią rozmawiać z dziećmi o Bogu. Św.  Jan Paweł doceniał wkład ludzi starszych w wychowanie religijne wnuków. Pisał: „W jak wielu rodzinach wnuki poznają podstawy wiary dzięki swoim dziadkom”. Dalej podkreślał: „Wiele osób znajduje zrozumienie i wsparcie u ludzi starszych, samotnych, chorych, ale umiejących  dodać otuchy przez życzliwa radę, milczącą modlitwę, świadectwo cierpienia znoszonego z wytrwałą ufnością”(LLPW 13). Osoby starsze ze względu na czas, którym dysponują, doświadczenie, mądrość życiową  mogą stanowić dla młodych skarbnicę wiedzy, źródło dla poszukiwania odpowiedzi,  co tak naprawdę jest ważne w życiu.  Św.  Jan Paweł II  w czasie spotkanie 4 pokoleń powiedział: „Rodzice i dziadkowie tutaj obecni: macie za zadanie wpoić młodym pokoleniom głęboką wiarę , chrześcijańskie praktyki i zdrowe zasady moralne” . Papież doskonale zdawał sobie sprawę, że współczesny świat może stanowić poważne zagrożenie dla wartości humanistycznych , dla wiary młodego pokolenia. Jeśli wiara ta ma być praktykowana przez młodych musi być przez kogoś przekazana i to nie tylko za pomocą słowa, ale także autentycznej postawy życiowej. Pokazanie młodemu  człowiekowi, że życie w wierze, zgodne z przykazaniami jest możliwe i może być piękne.  Św. Jan Paweł zdawał sobie sprawę z faktu, że przekaz wiary, wartości religijnych i kulturowych nie jest sprawa prostą w czasach współczesnych. Papież zachęcał rodziców i dziadków: „podejmujcie wysiłek przekazywanie przyszłym pokoleniom cennego dziedzictwa wartości humanistycznych i chrześcijańskich, które nadały sens waszemu życiu. Wy mężczyźni i kobiety, którzy z biegiem lat zgromadziliście  cenny skarb mądrości życiowej, winniście zadbać o zapewnienie nowym pokoleniom solidnej formacji chrześcijańskiej wraz z formacja intelektualna i kulturowa, ażeby gwałtowny  postęp nie zamknął przed nimi wymiaru transcendencji”  .Doświadczenie zdobyte przez ludzi będzie miało sens i wartość dla rodziny i społeczeństwa tylko wtedy, gdy będzie właściwie wykorzystane. Ludzie starsi chcą najczęściej dzielić się swoją mądrością życiową, obdarzać wnuki miłością, której nie zawsze doświadczają  od swoich rodziców. Św.  Jan Paweł napisał: „życie osób starszych ułatwia nam zdanie sobie sprawy z hierarchii wartości ludzkich; ukazuje ciągłość pokoleń i wspaniale przedstawia wzajemną zależność Ludu Bożego. Osoby starsze ponadto mają charyzmat, przekraczania barier między pokoleniami, zanim one zaistnieją. Ileż dzieci znalazło zrozumienie i miłość w oczach, słowach i pieszczotach ludzi starszych” (FC 27).


Więcej ważnych i ciekawych artykułów na stronie opoka.org.pl →


Podziel się tym materiałem z innymi:


 

Polecamy